Vídeo da música

Apresentado no

Créditos

PERFORMING ARTISTS
Seni
Seni
Performer
SUSH1
SUSH1
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Wojciech Kaminski
Wojciech Kaminski
Songwriter

Letra

Znowu puszczają emocje, nie wiem czemu mam tak One ciągle budzą się, chociaż ja każe im spać Zmiany ciągle za mgłą, więc ja dobrze wiem To nie ten dzień Nie jestem taki jak ty, nie Tłumie demony gdzieś na dnie Znowu mi mówisz "weź to zmień" To nie ten dzień Choć bardzo chciałbym, nie ma jej Więc dziś nikt nie zatrzyma mnie Znów impuls atak i ból Czuje jak to mnie rwie na pół Ile lat, zejdzie Ile dni tak minie nim Pokonam bestie Która czyni mnie tym złym Nie wiem skąd wzięła się chęć Na to by wyładowywać mój stres Robiąc krzywdę sobie wiem, że to wcale nie jest zdrowe Znowu walę pięścią w ścianę, nie kontroluje już tego Mam już zdarte wszystkie kostki Kurwa, skąd mi się to wzięło skarbie Nie panuje nad tym, często ranią moje słowa I potem jak patrzę w lustro, widzę w nim jedynie wroga Jakby siedział we mnie Hiob, proszę nałóż na mnie pieczęć Powiedz co mam zrobić, żeby w końcu było lepiej Wiem, że to rozumiesz mimo, że też cierpisz Twoje słowa leczą wszystkie moje lęki Nie wiem nawet czy bez ciebie mógłbym stać Tylko ty okiełznasz wszystkie moje nerwy Przepraszam, że płaczesz przez te moje błędy Przepraszam za każdą z mych wad Znowu puszczają emocje, nie wiem czemu mam tak One ciągle budzą się, chociaż ja każe im spać Znowu patrzę im w twarz, ale odczuwam strach Nie potrafię opanować, nie wychodzi ten raz Nie jestem taki jak ty, nie Tłumie demony gdzieś na dnie Bo świat jest tym, czego nie chce Ciężko jest oddać mi serce Choć bardzo chciałbym, nie ma jej Więc dziś nic nie zatrzyma mnie Znów impuls atak i ból Czuje jak to mnie rwie na pół Ile lat, zejdzie Ile dni tak minie nim Pokonam bestie Która czyni mnie tym złym
Writer(s): Wojciech Kaminski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out