Letra

Siedzę i oczy wlepiam w ekran W tę plątaninę dziwnych wątków Coś chyba jednak mi uciekło Choć śledzę akcję od początku Od kiedy seans się rozpoczął Pół sali tupie, gardło zdziera A druga połowa łzy ma w oczach Szeptem wychwala reżysera Co to za film? Siedzę w tym kinie lata całe Co to za film? Właściwie wszystko już widziałem Co to za film? Niby go znam, a nie poznaję To "Lot nad kukułczym gniazdem" Czy płacz nad kukułczym jajem? Szpital dla ludzi z chorą głową Setka lekarzy, jeden pacjent Lekarze żrą się miedzy sobą "To znaczy co? To on ma racje?" Pól sali wierzy w to jak słyszę Dla reszty to jest nonsens czysty I choć przeraża mnie reżyser Bardziej się boję scenarzysty Co to za film? Siedzę w tym kinie lata całe Co to za film? Właściwie wszystko już widziałem Co to za film? Niby go znam, a nie poznaję To "Lot nad kukułczym gniazdem" Czy płacz nad kukułczym jajem? Przyszłego wodza miły uśmiech Na karuzeli waszych złudzeń A potem wojny zawsze słuszne A na nich dzieci zawsze cudze Jeszcze ta scena z efektami Bitwa polaków z polakami Bo żeby pan być wodzem mógł Potrzebny wróg Kto atakuje, kto się broni Czemu tych biednych ludzi paru chce Bym świat widział tak jak oni Z pomocą tajnych okularów Bo wy co kpicie nie widzicie On przecież dobrze dla was chce No a jak nie, całujcie mnie w 3D Co to za film? Siedzę w tym kinie lata całe Co to za film? Właściwie wszystko już widziałem Co to za film? Niby go znam, a nie poznaję To "Lot nad kukułczym gniazdem" Czy płacz nad kukułczym jajem? To "Lot nad kukułczym gniazdem" Czy strach przed kukułczym jajem?
Writer(s): Piotr Bukartyk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out