Letra

Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra... Dzisiaj rano przyszedł list Dziwne rzeczy piszesz w nim Boli każde z Twoich słów Jakbym dostał pięścią w brzuch Dam sobie radę, możesz iść Nawet już nie jestem zły Będzie tak, jak tego chcesz Nie mam żalu już, PS Dlatego Dziś z całego serca życzę Ci Okrutnie beznadziejnych dni I mam nadzieję wielką, że Beze mnie skończysz gdzieś na dnie A ty odchodzisz, no to co? Nie będę długo płakał, bo Nawet nie umiem tego kryć Życzę Ci jak najgorzej Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra... Kolorowych leków garść Chętnie mi pomoże spać Uczę się bez Ciebie żyć Coraz lepiej idzie mi Może zrobię głupi krok? Może wejdę gdzieś na blok? Kolorowych leków garść Łatwiej mi pomoże spaść Dlatego Dziś z całego serca życzę Ci Okrutnie beznadziejnych dni I mam nadzieję wielką, że Beze mnie skończysz gdzieś na dnie A ty odchodzisz, no to co? Nie będę długo płakał, bo Nawet nie umiem tego kryć Życzę Ci jak najgorzej Czasem gdzieś z daleka Twój dobiega głos To przed nim uciekam Co noc, co noc, co noc... Dlatego Dziś z całego serca życzę Ci Okrutnie beznadziejnych dni I mam nadzieję wielką, że Beze mnie skończysz gdzieś na dnie A ty odchodzisz, no to co? Nie będę długo płakał, bo Nawet nie umiem tego kryć Życzę Ci jak najgorzej Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa-ra-ra-ra-ra Pa-pa, pa-ra-ra, pa-pa...
Writer(s): Wojciech Adam Luszczykiewicz, Marek Jan Kisielinski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out