Letra

Płynął strumyk, przez zielony las A przy brzegu leżał stu kilowy głaz Płynął strumyk minął jakiś czas Stu kilowy głaz gdzieś zginął Strumyk płynie tak jak płynął! Cicha woda brzegi rwie Nie wiesz nawet jak i gdzie Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się Bo nie zna nikt metody By się ustrzec cichej wody Cicha woda brzegi rwie W jaki sposób? Kto to wie Ma rację, że tak powiem, to przysłowie Cicha woda brzegi rwie Szła dziewczyna przez zielony las Spojrzała na ciebie tylko jeden raz Popatrzyła, minął jakiś czas Lecz widocznie jej uroda Była jak ta cicha woda Cicha woda brzegi rwie Nie wiesz nawet jak i gdzie Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się Bo nie zna nikt metody By się ustrzec cichej wody Cicha woda brzegi rwie W jaki sposób? Kto to wie Ma rację, że tak powiem, to przysłowie Cicha woda brzegi rwie Cicha woda brzegi rwie W jaki sposób? Kto to wie Ma rację, że tak powiem, to przysłowie Cicha woda brzegi rwie Cicha woda brzegi rwie Nie wiesz nawet jak i gdzie Nie zdążysz nawet zabezpieczyć się Bo nie zna nikt metody By się ustrzec cichej wody Cicha woda brzegi rwie W jaki sposób? Kto to wie Ma rację, że tak powiem, to przysłowie Cicha woda brzegi rwie Cicha woda brzegi rwie, ou
Writer(s): Ludwik Jerzy Kern, Eddie Rosner Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out