Letra

Yo, jeden raz bo sprzęt rozjebany Jedna próba kurwa, ja To był niebiezpieczny czubek W kieszeni miał krajówę, a za paskiem mial gazówę Telefony do kurew, chłopaki jechali SUV'em Musi wypłacić gotówę Trochę drogie, ale takie lubie Chciałem wbić na posiadówe Znają mnie, bo robie rap Znają mnie, bo jestem czubem Chciałem wbić na posiadówe Znają mnie, bo robie rap Znają mnie, bo jestem czubem Wyciąłem jej dobry numer, latamy po Gdańsku upierdoleni skunem Dobry wieczór Państwu, dzisiaj opijamy furę i sie nie pierdolę w tańcu, bo nawet tańczyć nie umiem Nie chciałem być sławny, bo mnie rozpoznają szmule Śmieszne tatuaże mają i chcą mieć stosunek Obrzydza mnie dziwka, więc sobie dwie paki sune Obwodnica Trójmiasto, zmieniam położenie, chcę ratunek Cześć oto ja, a to moja stylówa Lubię kiedy suce dupe obciska miniówa Lubię kiedy mogę czerpać inspirację z Was Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Cześć oto ja, a to moja stylówa Lubię kiedy suce dupe obciska miniówa Lubię kiedy mogę czerpać inspirację z Was Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Ale zasłoniła twarz Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Ale zasłoniła twarz Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz (Nieśmiało mnie pyta) Nieśmiało mnie pyta, czy zapalę troche ganji Stoimy na parkingu, a bagażnik jest otwarty Mój ziomek jest wczuty, podkręca sobie te lalki Ja w sumie wyjebane, jestem skuty jak Al Bundy Ciasna miniówa na jej dupie w jakieś kwiatki Tak samo nieśmiało pyta mnie czy lubię zabawki To małolata, taka co lubi zatańczyć Jesteś tu obca, ale my jesteśmy braćmi To nie teatrzyk dla dziwek i gnojów Jesteś za młoda, spierdalaj do domu Wiem, że to dziwne, bo nikt Ci nie odmawia Ale powiedz reszcie dziwiek, ze Kukon je pozdrawia Znowu jedziemy, szybki przelot, autostrada Prawa strona hałas, lewa strona odpowiada Lubie kiedy cała sala buja w rytmie Hip-Hop Robię dla Was muzę, ale daj mi spokój dziwko Znowu podkręca mnie najebana Paris Hilton Cześć oto ja i Ty robiona na szybko Cześć oto ja, a to moja stylówa Lubię kiedy suce dupe obciska miniówa Lubię kiedy mogę czerpać inspirację z Was Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Cześć oto ja, a to moja stylówa Lubię kiedy suce dupe obciska miniówa Lubię kiedy mogę czerpać inspirację z Was Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Ale zasłoniła twarz Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz Ale zasłoniła twarz Pokazała dupę, ale zasłoniła twarz
Writer(s): Jakub Konopka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out