Letra

"I'm a, I'm a fucking student of war, you know I know the other fight, I know the other war That's all I ever studied And now those days are gone, it's empty, I'm nothing Reason why I'm crying, because I'm not that person no more And I miss him, 'cause sometimes I feel like a bitch I looked at myself sometimes I see myself, I see the "me" I don't like, I wanna kill it" Wille z oceanem - nie dla takich jak my Modelki rozebrane - nie dla takich jak ty Ulice przejebane - to dla takich jak ja Nocą miasto nachlane - to dla takich jak (uh) Nie wiemy czy jeszcze przed czy po Co było przyczyną dowiemy się po sekcji zwłok Dawno temu pogodził się ze śmiercią Proces nieuchronny tak jak zatrucie się rtęcią Rolę ma kluczową w utrzymaniu równowagi Przetrwanie najsilniejszych, najlepiej przystosowanych Życie kończy się, ale nie myślę tutaj o nas samych Istniejemy jako większa całość, jak jeden organizm Przyszłe pokolenia dowodem naszego wpływu Śmierć końcem naszego ego, lecz nie końcem bytu Jasna jest tu karma, lecz na Boga nie dosłownie Nie chodzi tu o nas samych, a ilość pokoleń Wnuki i ich życia kontynuacji wyrazem Wszyscy w końcu zejdą, ciała zeschną się na piasek Nie ma co się skupiać na nas i walić w stół pięścią To jest większa całość, a my jedynie jej częścią Wille z oceanem - nie dla takich jak my Modelki rozebrane - nie dla takich jak ty Ulice przejebane - to dla takich jak ja Nocą miasto nachlane - to dla takich jak (uh) Czas jak wąż połyka własny ogon Mając za nic nas, gdy oddajemy hołdy bogom Można koncentrować się na walce i w niej spłonąć Albo się pogodzić i osiągnąć nieskończoność Nieśmiertelność to od zawsze był temat marzeń Ciężko zwizualizować, że śmierć to brak wrażeń Minie piękno, potem mądrość, zatrą się zaszczyty Zostanie moralność, możliwe, że kilku bliskich Można stracić życie kminiąc wciąż nowe strategie Można po prostu żyć, no bo co potrafimy lepiej? Można hipotetyzować co czeka nas po śmierci Można też zapytać, zawsze znajdą się eksperci Ostatni oddech niech więc będzie światełkiem w tunelu Gdybasz, lecz nigdy nie jorgniesz się, że już u celu Życie to parę malusieńkich kroków do przodu Śmierć to powrót do domu Wille z oceanem - nie dla takich jak my Modelki rozebrane - nie dla takich jak ty Ulice przejebane - to dla takich jak ja Nocą miasto nachlane - to dla takich jak, uh
Writer(s): Pro8l3m Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out