Видео

Louis Villain x Małolat - Jestem/Byłem
Смотреть видео на песню «{artistName} — {trackName}»

В составе

Создатели

ИСПОЛНИТЕЛИ
Louis Villain
Louis Villain
Исполнитель
Małolat
Małolat
Исполнитель
МУЗЫКА И СЛОВА
Filip Diesendorf-Krause
Filip Diesendorf-Krause
Композитор
Michał Kapliński
Michał Kapliński
Тексты песен
ПРОДЮСЕРЫ И ЗВУКОРЕЖИССЕРЫ
Louis Villain
Louis Villain
Продюсер

Слова

Elo, miłość, przyjaźń, dobre słowo Tego nauczyłem się żyjąc hardkorowo Byłem wjebany w narkotyki, ale powiedz mi kto nie był Dzwonię znów do Andżeliki, znowu biorę coś na zeszyt (dawaj) Wódka, kluby raz przeciągnął się maraton Gdybym wtedy tak nie poszedł, dziś nie patrzyłbym tak na to (na to) Byłem kiedyś bardziej ufny co do ludzi Nie zgłębiajmy się w szczegóły, ktoś tam coś tam komuś rzucił i Pamiętasz bracie jak wołałeś o pomoc? Ja pomogłem i na tym skończyła się znajomość By-Byłem w Reichu sam jak palec, żeby zarobić Euro I tęskniłem za mym domem, za kobietą, za Polską Chociaż robiło się nocki, prosiło o akonto Wiedziałem, że prędzej czy później to musi pierdolnąć, ty Byłem na szczycie lub tak mi się wydawało Pamiętam te miejsca, w których być już nie chcę Nawet gdy byłem rozbity wychodziłem z tego cało Gdyby nie to nie byłbym kim dzisiaj jestem Było co było i jest co jest Masz nienawiść i miłość ty bierz co chcesz (Chcesz, chcesz, chcesz) Było co było i jest co jest Masz nienawiść i miłość ty bierz co chcesz (Chcesz, chcesz, chcesz) Byłem wrażliwy jako dzieciak, dużo nie zaznałem krzywdy Kilka razy fartem tu minąłem pecha, jeszcze żadne blizny (żadne) But na plecach w kabarynie, łyse głowy A w kopertach tyle szmalu, gdzie był wtedy mój księgowy? (gdzie?) Byłem pusty, pracowałem za psi pieniądz Kiedy jesteś w dołku, no to byle co ci tam ożenią (byle co) Wpadłem w rutynę żeby nie chodzić głodny Spacer po linie no to trzeba się odbić (trzeba) Byłem pasażerem, robiliśmy godzinki w trasie Potem kawałki na scenie, wóda lała się zawsze (zawsze) Piękne chwile, ale wiesz tutto passa Jak inne rzeczy, no to wiesz muchos gracias Nie, nie raz myślałem, że stanąłem już wysoko Byłem w miejscach, do których nie chcę już wracać (Nie chcę, wra-wracać) A tym kim dzisiaj jestem, to bym nie był Gdybym czasem sobie z tej drogi nie zbaczał Było co było i jest co jest Masz nienawiść i miłość ty bierz co chcesz (Chcesz, chcesz, chcesz) Było co było i jest co jest Masz nienawiść i miłość ty bierz co chcesz (Chcesz, chcesz, chcesz)
Writer(s): Diesendorf Krause Filip, Kaplinski Michal Tadeusz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out