Walczyk

Mam dziwne przeczucie że moje uczucie Jest odwzajemnione Lecz dobrze chronione Bym nigdy przypadkiem Się nie dowiedziała Jak to jest kochać Gdy jestem kochana I nie mogę wyzbyć Się tego wrażenia że gdzieś w innym świecie Spełniam swe marzenia I szepczę co wieczór Do twojego ucha: "Jak dobrze, że nie wiem Jak to jest cię nie mieć" I przez to, że szepczę To powstał ten świat Który już nigdy Nie połączy nas I za każdym razem Gdy tam mam zły sen To tutaj ożywam I jestem tym snem Skąd miałabym wiedzieć że tak bardzo pragnę Twej dłoni na skroni mej Gdyby nie fakt, że W naszym odległym Różowym świecie Tak dobrze ją znam I tak dobrze znam ciebie I czemu tęskniłabym Za twym uśmiechem Gdybym nie miała go Tylko dla siebie Tam gdzie wciąż szepczę Te same słowa: "Jak dobrze, że nie wiem Jak to jest cię nie mieć" I przez to, że szepczę To powstał ten świat Który już nigdy Nie połączy nas I za każdym razem Gdy tam mam zły sen To tutaj ożywam I jestem tym snem I przez to, że mam Wszystko co można mieć Musiałam też zaznać Co znaczy czuć lęk że kiedyś poczujesz To samo co ja Lecz zanim poczujesz Ja dosięgnę dna