Lyrics

Nie warto być dobrym chłopcem Lepiej zejść na manowce Nie warto w udręce co chwila kark zginać Należy być twardym i często przeklinać Kochanie już nie czymś wartym poświęceń Nie wolno się trzymać bezczelnie za ręce Nie wolno dziękować, nie wolno rozpaczać Najmniejszych przewinień nie wolno wybaczać Uśmiechać się rzadko, a śmiać się co chwila Każdego wyzywać od chuja, debila Należy mieć w bójkach najlepsze wyniki Iść szybko przed siebie i deptać trawniki Nie wolno dziękować i kłaniać się grzecznie Nie wolno być grzecznym, to zbyt niebezpieczne Nikogo nie słuchać, i tak każdy powie Że takie praktyki nie wyjdą na zdrowie Należy być wściekłym jak wściekły jest pies Bo fajnie niech będzie chujowo już jest Więc mnie nie uciszaj gdy zacznę przeklinać Niech będzie to słychać, niech będzie to widać Nie warto być dobrym chłopcem Lepiej zejść na manowce Nie warto. Nie warto. Nie warto.
Writer(s): Jakub Antoni Wandachowicz, Kamil Jan Lazikowski, Wojciech Jacek Michalec Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out