Lyrics

Ja chcę poczuć parę chwil W których będę naprawdę, naprawdę ponad tym Ponad tym czego się boję tu naprawdę Chwil, w których czuję się jak Lucky Striker Jak PFK łapie ulotne chwile Napędzam nimi się Czasem ląduję na deskach Błędy przyprawiają mnie Jak sos winegret Wszyscy sałata, sałata, sałata Choć nie najważniejsza to też potrzebuję jej Ale nie bardziej niż tego wyzwania By wejść wyżej, niż szczyt Mount Everest Gdzie nie chodzi o to, co tu jest na ziemi Ale o ludzi, którzy tu coś zrozumieli Poczuli, że mogą coś zmienić i zamiast znów nic nie robić To poszli na trening Bo życie trwa tyle co zenit Czasu nie cofnę aj jajaj A mówią weź mi to przewiń Też chciałbym jeszcze raz, raz, raz Wysoko wystrzelić Żeby być bliżej gwiazd Ale nie spalić tych skrzydeł Chociaż na chwilę Ja chcę złapać parę chwil W których będę naprawdę, naprawdę ponad tym Ponad tym czego się boję tu naprawdę Chwil, w których czuję się jak Lucky Striker Ja chcę złapać parę chwil W których będę naprawdę, naprawdę ponad tym Ponad tym czego się boję tu naprawdę Chwil, w których czuję się jak Lucky Striker W moim pierdolonym love life już Powinienem chyba czuć się jak w baseballu pałkarz Każda z trzech kobiet to strike Trzecia to strikeout to znaczy I'm out A myślałem, że tym razem będę Lucky Strikerem Wygląda na to, że chciałem za wiele Jedyny Lucky Strike jaki teraz mam jest petem Wizja zdechnięcia samotnym na bombie Już nie taka spoko jak dawniej Nie chodzi o kogokolwiek, a o tą co miała być moją na zawsze Nasz początek idealny, różnice może marginalne Ja pierdole jaki fart, ej Ta, myślałem o sobie Lucky Striker Chcę wrócić do tego uczucia tak zupełnie wiesz naturalnie Ale im dłużej Cię nie ma, tym bardziej wydaje się to nieosiągalne I nie wiem czy to Ty, taa nie wiem czy to ja A może to po prostu my i to jedynie nasz Lucky Strike Ja chcę złapać parę chwil W których będę naprawdę, naprawdę ponad tym Ponad tym czego się boję tu naprawdę Chwil, w których czuję się jak Lucky Striker Ja chcę złapać parę chwil W których będę naprawdę, naprawdę ponad tym Ponad tym czego się boję tu naprawdę Chwil, w których czuję się jak Lucky Striker
Writer(s): Tomasz Lewandowski, Dariusz Szlagor, Andrei Khalilov, Kontrabandz Kontrabandz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out