Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Eros
Eros
Performer
Foster
Foster
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Dariusz Sujewicz (Suja)
Dariusz Sujewicz (Suja)
Songwriter
Roman Szczepański
Roman Szczepański
Songwriter
Łukasz Bujno
Łukasz Bujno
Composer
Rafał Ostrowski
Rafał Ostrowski
Songwriter
Michał Czajkowski
Michał Czajkowski
Lyrics

Lyrics

Chodz przeliteruje ci J.U.D.A.S.Z. Na sam dobry poczatek bez zbednych eraktorek Po przez ten numer biore odwet Na tych co przykladowo w piatek Pija za cudze choc pelny portfel To samo z jointem szybko na predce Pierwszy w kolejce zlozyc sie nie chce Przeciez zrozumiem to, ze mozna nie miec To docenie, nie jak ten narwaniec Chujaszka pokurwieniec Jak mu zagraja tanczy swoj chocholi taniec Zle ci z oczy patrzy Dawid Twoj poslaniec partner Co najmniej rowne zeru twe szanse marne THS skrajnie razem z JWP solidarnie Z gory pierdolic zaklamanie falsz i oblude Jude chujaszka, ktory niczym wampir wyssie cudze Pilnuj sie, strugaj se trumne To na tych, co zachowuja sie jak szmaty To o tych, sprzedadza cie za pare zlotych To tych nie witasz nigdy na ulicy To ich, gdy widzisz, dostajesz kurwicy Nie ma prawa bytu w betonowym buszu Strzelec wyborowy z uszu Nasza omerte naruszyl Na vendette zasluzyl, osiedlowy lad zaburzyl By uniknac krat gad zapomnial kto to brat Zawierajac pakt z diablem bez obawy zadnej Ze po ludziach chodzic lubia wypadki nagle Na KRP sie spocil, ugial pod naporem grozb Pierdolonych bezpieczenstwa sluzb bratu wjebal w plegar noz Coz roznie bywa pozdrawiam kazdego kto na konfidentow dyba Sprawia, ze wsza parszywa sypia w zsypach nadajesz przegrywasz Ze wszystkich prawd ta najbardziej jest prawdziwa Czemu wciaz trwa gra zawodnikow nie przybywa Nie z lojalnosci to wynika zanika pamiec stosowania sie do zasad Nie do pomyslenia dawniej byt Judasza kazdej branzy on zagraza To na tych, co zachowuja sie jak szmaty To o tych, sprzedadza cie za pare zlotych To tych nie witasz nigdy na ulicy To ich, gdy widzisz, dostajesz kurwicy Judasz, wsza, nieszczera szuja Ze nie sprzedaje swego ciala w zywe oczy wzenia Lga, zawsze cos kreci, buja, na kazdym kroku wali w chuja Na takich Suja interes zwietrzyl szelest kolezke struga, muka Takiemu sie nie ufa, to nie przyjaciel to kurwa Tak jak ten Judasz zupelnie bez sumienia Sprzedal, wydal Jezusa przynete ofiary szuka Igra z losem na krawedzi gra to jego taktyka Przebiegla intryga w tym rutyna do zlej gry dobra mina Jak u prawnika do cna jak trza Ile sie da wycisnie cie jak cytryna Gdy przy duszy czlowiek pusty kapusty brak funduszy Nic tu po mnie no masz narazie siemasz To na tych, co zachowuja sie jak szmaty To o tych, sprzedadza cie za pare zlotych To tych nie witasz nigdy na ulicy To ich, gdy widzisz, dostajesz kurwicy Ej, juz gdy cie poznalem rozpoznalem od razu Jestes gorszy od gowna, z gowna choc robia nawoz Przez takich jak ty nie maleje liczba zabojstw Jedyne co potrafisz to sprawiac zawod Przez gadow jak ty na bit wypluwam jad Fakt nie jestem swiety i sam mam wiele wad Ale o tym jak juz to przy konfesjonale Ty chciales odgryzc reke, z ktorej dostales palec Nie chce nawet wymawiac twego imienia Rob jak roz dalej nie wroze powodzenia Zmieniasz towarzystwo zaraz gdy spalisz most Tu jestes spalony, czeka na ciebie stos Ej, to nie zaden sztos wyjebac wlasnych kolezkow Przynajmniej mam cie z glowy za cene kilku mieszkow Nie spodziewaj sie zadnej wytwornej puenty Po prostu to co ci na imie tobie geby To na tych, co zachowuja sie jak szmaty To o tych, sprzedadza cie za pare zlotych To tych nie witasz nigdy na ulicy To ich, gdy widzisz, dostajesz kurwicy ...takie zycie znasz to niestety... ...kto chce wbic ci noz w plecy... ...takie zycie znasz to niestety... ...on pomylil priorytety...
Writer(s): Pawel Andrzej Drygas, Karol Piotr Strzala, Jakub Pawel Patynko, Michal Bedner, Roman Szczykutowicz Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out