Lyrics

Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Kolorowałeś mi sny W których byliśmy tylko ja i Ty Lecz minie mi, nie wkurzaj mnie, minie mi nie Za to, jak bardzo zraniłeś mnie Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Pomalowałeś mi dni I mówiłeś, że to wszystko mi się śni Szmatą podłogę się, Mateusz, wyciera Niestety teraz wielki smutek mi doskwiera Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Ma-ma-mateusz, Ma-ma-mateusz Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż Miałeś kiepski styl bycia Odciągałam Cię od picia Szybkie samochody miałeś Tylko ładne podrywałeś Powiedz, czemu właśnie mnie Spotkało imię Twe A teraz Mateusz, wajchę przełóż
Writer(s): Przemyslaw Kozminski, Mateusz Soltysiak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out