Music Video

Featured In

Credits

PERFORMING ARTISTS
Grammatik
Grammatik
Performer
DJ Decks
DJ Decks
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Dariusz Działek
Dariusz Działek
Composer
Marcin Józwa
Marcin Józwa
Songwriter
Leszek Kaźmierczak
Leszek Kaźmierczak
Songwriter

Lyrics

Szukałem swojej szansy, miałem naście lat I znalazłem z magnetofonu boom i bap Szarość codzienności kontra intensywność doznań Plus wolność kreacji, więc decyzja była prosta Wybijam rytm każdym krokiem Kto buja całym blokiem, aż szyby lecą z okien Naszego trip, nasza na Parnas wyprawa Po swoje przełom wieków rapowa Warszawa Normalna rzecz, głodni głosów w końcu wrzeszczą A cel był jeden - rzeczywistość uczynić piękniejszą Na przykład stację czyta Sokół w metrze Wszędzie tagi WTK na ścianach wiszą moje wiersze Zagrasz raz, będziesz chciał do końca świata Bo gdy wyrastają skrzydła to nie sposób przestać latać Mimo wszystkich przeszkód jedną miej pewność Obiecuję, kreacja da Ci nieśmiertelność Najważniejsze, że wciąż słychać mu-mu-muzykę Bo właśnie leci Grammatik Na scenie z mikrofonem, w studio nad kartką Porą, gdy już światła miasta zgasną Najważniejsze, że wciąż słychać mu-mu-muzykę Bo właśnie leci mixtape Decksa To studyjna duszność, to mikrofon rozpalony Tyle pracy i wrażeń Rap biznes to spełnienie marzeń Co by było, gdyby pojawiało się pytanie Goniłem szczęście bujając się po Wawie Słuchając głośno młodych za oceanu Utworzyłem polski [?] choć daleki był od ideału Baczny obserwator tego, co dać miało szansę Negowałem wszystko, nie chciałem nic awansem Dróg na skróty nie ma, gdy nakręca Ciebie wolność Chcesz lepszych dni, chcesz po prostu być sobą W sercu harty duch i odwaga dla czynów Przy mnie ekipa, której nie obcy dźwięk rymów Jedno blokowisko, tu wszystko się zaczęło Ej, Eldo weź obczaj ile to już lat minęło Te wspomnienia dla mnie są prawie jak relikwie Wciąż potrzebuję bitu jak b-boy top rocka na bitwie Są we mnie rzeczy, których nie zmienię jak przed laty Choć rap buntownik dziś sprzedaje kredyty i lokaty Najważniejsze, że wciąż słychać mu-mu-muzykę Bo właśnie leci Grammatik Na scenie z mikrofonem w studio nad kartką Porą gdy już światła miasta zgasną Najważniejsze, że wciąż słychać mu-mu-muzykę Bo właśnie leci mixtape Decksa To studyjna duszność, to mikrofon rozpalony Tyle pracy i wrażeń Rap biznes to spełnienie marzeń
Writer(s): Dariusz Dzialek, Leszek Kazmierczak, Marcin Jozwa Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out