Lyrics

Zanim zmrużysz oczy dziś, pozytywka skończy grać System nie chce dać ci żyć Ludzi chcą już tylko brać Tylko brać, tylko brać Tylko brać, brać, brać Zanim dadzą szczyptę siebie Zanim skończy się ich czas Ciebie nie interesuje kiedy płacze, kiedy krzyczę Kiedy pluje Kiedy widzę, wtedy mówię to co czuje Nie wiem ile zatrzymali Kiedy idę w tłumie Kiedy mi to nie pasuje, świat znów złość kumuluje Nikt nie szanuje Nie ambitnie Nie zrozum mnie źle Tego nie chcę Chyba żyję poza prawem Skoro tutaj wolność jest przestępstwem Chyba widzę sporo tych czarnych kolorów, nieszczęść Ciesz się Jeśli nie wiesz o czym mówię nie rozumiesz nic Bo ja czuje ze zostanie tylko po mnie list Świat z sznurkiem na szyi "Pierdolony hipokryto giń!" Mówili Gadali, szeptali, z lotu ptaka widzę was, was Takim kurwom nie pomoże nawet czas, czas Ufasz larwa ale to ostatni raz, raz Nigdy nie zaufam – to dewiza tego miasta Dewiza tego miasta Może schiza się rozrasta Miałeś w prozaku póki nie padniesz pod zastaw Krew, pod i mróz jakby to była Alaska Zanim zmrużysz oczy dziś, pozytywka skończy grać System nie chce dać ci żyć Ludzi chcą dziś tylko brać Tylko brać, tylko brać Tylko brać, brać, brać Zanim dadzą szczyptę siebie Zanim skończy się ich czas Zanim zmrużysz oczy dziś, pozytywka skończy grać System nie chce dać ci żyć Ludzi chcą dziś tylko brać Tylko brać, tylko brać Tylko brać, brać, brać Zanim dadzą szczyptę siebie Zanim skończy się ich czas Nie obchodzimy was, dlatego zawsze byłem znieczulony Robili komuś krzywdę, znikały telefony Zabili ci charyzmę, liczyłeś ną fory? Zapierdalasz jak speedy, pod oczami nosząc wory Sory, tak to nie działa Nie tylko ty zapierdalasz za sosem od rana Nie ma dziś Disneya, ala Hanah Montana A wy, dzieci banana, będą fe, kiedy spadnie samara Sossa, możesz być bossem Możesz być każdym byle nie Rick Rossem Ale kiedy padnie (wszystko w chuj) Zobaczysz jak na dnie (lipton znów) Kiedy bliski cię okradnie (pitstop – stój) Ale potem wrócisz (mocniej w dół) Zanim zmrużysz oczy dziś, pozytywka skończy grać System nie chce dać ci żyć Ludzi chcą dziś tylko brać Tylko brać, tylko brać Tylko brać, brać, brać Zanim dadzą szczyptę siebie Zanim skończy się ich czas Zanim zmrużysz oczy dziś, pozytywka skończy grać System nie chce dać ci żyć Ludzi chcą dziś tylko brać Tylko brać, tylko brać Tylko brać, brać, brać Zanim dadzą szczyptę siebie Zanim skończy się ich czas Skończy się ich czas... Ludzie chcą dziś tylko brać... Skończy się ich czas... Tylko brać, brać, brać...
Writer(s): Mateusz Michal Przybylski, Kacper Orlikowski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out