Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Paluch
Paluch
Performer
Slon
Slon
Performer
Worek
Worek
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Worek
Worek
Composer
Łukasz Paluszak
Łukasz Paluszak
Songwriter
Wojciech Zawadzki
Wojciech Zawadzki
Songwriter

Lyrics

Jestem ostatnim papierosem w trzynastej godzinie pracy Którego gasi pierwszy płatek letniego śniegu Zagubionym sensem rodzica bez kasy I uśmiechem który chce dać swojemu dziecku Straconą wiarą w ludzi skradzioną przez przyjaciela I niepewnością jutra którą od niego dostałem Ratunkową liną która właśnie pęka Jak nadzieja że przyjaźnie w życiu mogą być na stałe Jestem zakrwawioną wargą przed wybuchem płaczu Pancerną tarczą skierowaną nie w tą stronę Naiwnym dobrem zakochanym w fałszu I niechcianym dzieckiem we mnie bo za szybko dorosłem I kiedy mówią co ty wiesz jak ty wszystko masz To czuje ból w tych zabliźnionych ranach Uśmiecham się chowam prawdziwą twarz W cichym sztormie prywatnego wszechświata Jedna nić z wygranych i porażek Jedno serce pompujące krew Gorzkie łzy z utraconych marzeń Łączy nas ten sam płacz i śmiech Jedna nić z wygranych i porażek Jedno serce pompujące krew Gorzkie łzy z utraconych marzeń Łączy nas ten sam płacz i śmiech Jestem zaciśniętą pięścią wkurwionego dzieciaka Który właśnie dostał lekcję że ludzie nie mają zasad Jestem dniem w którym sam zrozumiesz jak smakuje zdrada Jestem ciszą która słucha, gdy sam zaczynasz kłamać Jestem na pogrzebie dziadka, niebo jest pochmurne Babcia łka, krzycząc jego imię, rzuca się na trumnę Ponad dwie dekady później, gdy umieszczam to w tekście Jestem pytajnikiem w zdaniu "co jest w życiu szczęściem?" Jestem szarym wężem, kolejką bezrobotnych Jestem długiem, pustym kontem i plakietką komornik Jestem w sercu matki która zrobi wszystko dla swych dzieci Mimo że najstarszy syn postanowi wszystko przepić Jak przebiśniegi przewiercam się przez chłód Przez smród, zepsucie i przez wszystko co niszczy mnie w chuj Czasem jestem silny czasem słaby w sumie jest mnie dwóch Jak starzy wrogowie którzy rozumieją się bez słów Ten trud to nauczyciel jebany zimny skurwiel Jestem inuitą podróżującym przez tundrę Jestem trudem codzienności i ostatecznym triumfem Jestem mną, jestem tobą, jestem uczonym i głupcem Jedna nić z wygranych i porażek Jedno serce pompujące krew Gorzkie łzy z utraconych marzeń Łączy nas ten sam płacz i śmiech Jedna nić z wygranych i porażek Jedno serce pompujące krew Gorzkie łzy z utraconych marzeń Łączy nas ten sam płacz i śmiech
Writer(s): Bartosz Worek, Lukasz Paluszak, Wojciech Zawadzki Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out