Lyrics

Wiem, że dla ciebie to straszne Dla mnie to deja vu Jeden ziomal chowa kasę, a drugi chowa buch Radiowóz podjeżdża właśnie Dla mnie to deja vu Nadzieja tu szybko gaśnie Gdy zrobisz błędny ruch Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Słychać sygnały, ucieka cały, cały mój blok (vu-vu-vu-vu) Jak byłem mały to już wiedziałem, że będę boss (vu-vu-vu-vu) Drugiego miejsca nigdy nie chciałem, chciałem być top (vu-vu-vu-vu) Oni odeszli, a ja zostałem Kiedyś każdy z ziomali dostanie po milion, ja zbuduje pałac Póki kiwam policję na ośce jak Figo i Tony Montana Kiedyś kupię samolot i Poland Casino (sklep Dolce & Gabbana) Porsche GT mit 200 durch Siedlung, tak się robi hałas (wrrum) Bam-bam, Cuzi, wamp-wamp wiederhin wir am Stadt dran, macie dwa gram Zapierdalam tak jak Nascar, bo to fast life Póki fioletowa Maka zmienia mój stan (bow-bow-pow) Zamiast czerwony dywan, nadal chodzimy skrótami Dortmund ist La Familia, albo nigdy albo z wami (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Wiem, że dla ciebie to straszne Dla mnie to deja vu Jeden ziomal chowa kasę, a drugi chowa buch Radiowóz podjeżdża właśnie Dla mnie to deja vu Nadzieja tu szybko gaśnie Gdy zrobisz błędny ruch Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Słychać sygnały, ucieka cały, cały mój blok (vu-vu-vu-vu) Jak byłem mały to już wiedziałem, że będę boss (vu-vu-vu-vu) Drugiego miejsca nigdy nie chciałem, chciałem być top (vu-vu-vu-vu) Oni odeszli, a ja zostałem To Kabe i Kronkel Dom Znowu robimy hajs Polej, no polej nam, jakby to pierwszy raz był Ulica to nasz dom Znowu dzisiaj nie zasnę, świętuje cały blok Na sobie nowe Air Maxy, kamery śledzą krok Radiowóz podjeżdża właśnie, dla-dla ciebie to szok Jeden ziomal chowa koske, a drugi chowa nóż Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Wiem, że dla ciebie to straszne Dla mnie to deja vu Jeden ziomal chowa kasę, a drugi chowa buch Radiowóz podjeżdża właśnie Dla mnie to deja vu Nadzieja tu szybko gaśnie Gdy zrobisz błędny ruch Codziennie deja vu (vu-vu-vu-vu) Słychać sygnały, ucieka cały, cały mój blok (vu-vu-vu-vu) Jak byłem mały to już wiedziałem, że będę boss (vu-vu-vu-vu) Drugiego miejsca nigdy nie chciałem, chciałem być top (vu-vu-vu-vu) Oni odeszli, a ja zostałem (codzienne deja vu)
Writer(s): Dominik Paszkowski, Bartosz Krupka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out