Credits

PERFORMING ARTISTS
Lzy
Lzy
Vocals
Adam Konkol
Adam Konkol
Vocals
COMPOSITION & LYRICS
Adam Konkol
Adam Konkol
Composer
Anna Wyszkoni
Anna Wyszkoni
Composer
Adrian Wieczorek
Adrian Wieczorek
Composer
Dawid Krzykala
Dawid Krzykala
Composer
Arkadiusz Dzierzawa
Arkadiusz Dzierzawa
Composer
Rafal Trzaskalik
Rafal Trzaskalik
Composer
Marek Labus
Marek Labus
Lyrics

Lyrics

[Verse 1]
Zostań, to jeszcze nie pora
Zostań, choć jeszcze na chwilę
Aż zamigocą radośnie iskry
W księżycowym pyle
W tym hotelowym pokoju
Zachwyćmy się sobą raz jeszcze
Zanim odejdziesz do domu
Niech zadrży srebrne powietrze
A łzy popłyną cichutko
Bo pragnę ciebie zatrzymać
Jak czas zaklęty magicznie
W złocistej kropli bursztynu
[Chorus]
Uczę się ciebie na pamięć
Niecierpliwymi palcami
Rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami
Czytam zachłannie od nowa
Całego, zdanie po zdaniu
[Verse 2]
Tak wiem, już teraz iść pora
Choć dwa cienie na ścianie
Tańczyć chcą dalej uparcie
Czas pędzi nieubłaganie
Zegar wybija rozstanie
Nie cofną małej wskazówki
Cudne dwie ćmy zakręcone
Wokół gorącej żarówki
Zanim się wymkniesz ukradkiem
I pęknie tama wezbrana
Przytul mnie mocno, raz jeszcze
Bo wciąż jak opętana
[Chorus]
Uczę się ciebie na pamięć
Niecierpliwymi palcami
Rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami
Czytam zachłannie od nowa
Całego, zdanie po zdaniu
[Chorus]
Uczę się ciebie na pamięć
Niecierpliwymi palcami
Rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami
Czytam zachłannie od nowa
Całego, zdanie po zdaniu
Uczę się ciebie na pamięć
Niecierpliwymi palcami
Rozpaczliwie na pamięć
Szeroko zamkniętymi oczami
Written by: Adam Konkol, Adrian Wieczorek, Anna Wyszkoni, Arkadiusz Dzierzawa, Dawid Krzykala, Marek Labus, Rafal Trzaskalik
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...