Lyrics

Zardzewiałe rogatki Już dawno Opuszczone Obdrapane klatki Schodowe zmęczone Puste ławki Nastroje wzruszone Jakie jeszcze barwy W zanadrzu Masz ty Spotkamy się Tam na polanie Głębiej gdzie każdy ton Będzie z natury ciszej Zrośnięci my Lecz nie na skraju siebie Pojawi się myśl że przypadek to nie jest Nielekkie przeprawy Przez mdławy Mdławy spokój Odwrócone stany Z miłości w nienawiść Przed snem obawy Czy czasu Czy czasu wystarczy Czy cokolwiek mantrą Zdołasz Naprawić Się tam My siebie
Writer(s): Arkadiusz Glensk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out