Nie ma dobra

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze to chuj z nimi

Ja chcę dobrze dla familii

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze to chuj z nimi

Ja chcę dobrze dla familii

Nie chcę żyć na takim świecie

Od kiedy ujrzałem co stoi przy sterach

Odejście nigdy nie wchodziło w grę

A więc chodźmy go kurwa pozmieniać

Na razie czeka pogrom

To się tak będzie dziać na okrągło

Ale jak chcemy zmieniać zło w dobro

To powinniśmy zaczynać od teraz

Dlaczego ludzie o największym sercu

Są często niszczeni przez ludzi bez serca

Stoję przy każdym zranionym i myślę

Jak kiedyś potrafiłem nie stać

To najmocniejsze co mogłem napisać

Bo płaczę po każdych dwóch wersach

Profeska

Nie chce więcej widzieć drzwi do piekła

Nie zmienisz świata, jak nie zadbasz sam o siebie

Zawsze chce szybko latać, lecz jeszcze nie powinienem

Dobrze wiem, w wielu sprawach mamy uwiązane ręce

Karma już przestaje działać, o tym mówię w tej piosence

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze to chuj z nimi

Ja chcę dobrze dla familii

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze to chuj z nimi

Ja chcę dobrze dla familii

Przester

Moje myśli coraz głębsze

Wszystkie brzmią jak na tracku przester

Ile będę żyła w usterce?

Szukam sensu, nim serce pęknie

Choć wątpię, że znajdę więcej

Bo kręta ta droga i gubię powietrze

Czuję się jak na wycieczce

Gdzie mapa w rękach blednie

Daj mi chwilę, może dwie

I zacznę na nowo latać

Bo znów zamieniam nockę z dniem

By zapomnieć co to hałas

Chcę odlecieć od świata

Który ciągle mnie przytłacza

Kupić w jedną stronę bilet

I nigdy już nie wracać

Zapomnieć, co to jest przywiązanie

Nie czuć bólu, który ciągle serce łamie

Spokojnie spać, wiedząc, że dam radę

A od paru lat czuję się jak w pułapce

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze to chuj z nimi

Ja chcę dobrze dla familii

Na tym świecie nie ma dobra, nie opłaca się być miłym

Kilka pytań mam do Boga, czy serio wszystko widzi, ye

Jak się skończą - zobaczymy, jak chcą dobrze, ey

ONI NIE CHCĄ KURWA DOBRZE