album cover
S.O.S
754
Hip-Hop/Rap
S.O.S was released on May 30, 2025 by DOPEHOUSE as a part of the album To i tak nic nie zmieni
album cover
Release DateMay 30, 2025
LabelDOPEHOUSE
Melodicness
Acousticness
Valence
Danceability
Energy
BPM86

Music Video

Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Oliver Olson
Oliver Olson
Performer
DOPEhouse
DOPEhouse
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Piotr Ostrowski
Piotr Ostrowski
Composer
Oliwer Tymcio
Oliwer Tymcio
Lyrics
PRODUCTION & ENGINEERING
PapaPedro
PapaPedro
Producer
Waldemar Dańczak
Waldemar Dańczak
Mastering Engineer
PapaPedro Beats
PapaPedro Beats
Producer

Lyrics

Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Mrugam na lewym, bo pragnę żyć, nie tylko przeżyć
Nie szukam przerwy, gdy łapię noc to świecą ledy
Więc na bok nerwy, o, do pełna lej mi go
Do czerwoności tłok, dziś cały świat jak tor
Nie brak mi werwy, chcesz coś postawić? postaw werdykt
Gapią się celni jakby bardzo chcieli mnie prześwietlić
Na letni asfalt padam jak kiedyś twarzą na deski
Straciłem jak alchemik, wracam w kategorii heavy
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Biegnę niczym poparzony, sorry, skończyły się fory
Tak jak czasy mej niedoli, policz, to sporo naboi
Układam z nich nowy dom, chyba niektórych to boli
Przegonić zamierzam rok, bym historię dalej tworzył
Nie mam czasu nawet stanąć, leży co jedynie nori
Więc chłopaku roluj siano, byś się w końcu poczuł wolny
A to jak Kilimandżaro, spinam się jak pająk
Nie ma nic za darmo, odpoczywam tylko z mantrą
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Cały czas, jeden cel, zajęta sekretarka
Z dnia na dzień, tracę tlen
24h to standard
Bo pracowałem za trzech
Jakbym słał sygnał do NASA
To nam wraca S.O.S, im się gubi GPS
Written by: Oliwer Tymcio, Piotr Ostrowski
instagramSharePathic_arrow_out􀆄 copy􀐅􀋲

Loading...