Music Video
Music Video
Credits
PERFORMING ARTISTS
AG
Vocals
lohleq
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Alexander Gromek
Lyrics
Karol Żmijewski
Composer
PRODUCTION & ENGINEERING
lohleq
Producer
młody klakson
Mastering Engineer
Lyrics
Ten koleś już dawno wyleciał z tej Łodzi, rozumiesz mnie?
Jesteśmy już troszeczkę, gdzie indziej (DJ Ocho)
Jesteśmy już na innym levelu
Huh, huh, huh, huh
Uszyli mi spodnie pod wymiar, jakby to był butik na Champs Élysées (Champs Élysées)
Ciekawe, gdzie teraz te kurwy, co parę lat temu mi życzyły źle (Życzyły źle)
Wystarczy tu spojrzeć na nas, tyle szmalu zalewa jak szlam kieszeń (Slatt)
Skończyłem FaceTime z tą suką — facet na wyjeździe, a ona mi buziaki śle
Niby co Ty mi zrobisz?
Uczyłem się chodzić po beatach, musicie się raczej już z tym pogodzić
Nie mijam się z celem, bo tak zapierdalam, że sam powoli mnie zaczyna już gonić (Zaczyna już gonić)
Ci Twoi to My Little Pony, ja rodeo po autostradzie — wiozę dużo koni (Wrrrum, wrrrum)
Wypijam znowu gin i tonic, bo życie za słodkie — nie mogę wyrobić
(Tu-tu-tu)
Dużo z tyłu mam ludzi, żaden nie marudzi, ubrudzimy łapy, jak trzeba
(Tu-tu-tu-tu-tu)
Duża dupa, Backwood'y, mi tyle do szczęścia potrzeba
(Tu-tu-tu-tu-tu)
Duża chemia na bloku, oby nie wbili do zioma, krzycząc: "gleba"
(Tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu)
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Dostałem od niej taką głowę, jakbym potrzebował na przeszczep, yeah, yeah (Przeszczep)
Pakuję w muzykę tysiące, zaczyna to działać jak cashback, yeah, yeah
Znają moje lingo, te suki chcą dostać podstępną tabletkę, yeah, yeah
Szukacie, gdzie we mnie jest haczyk, ja łowię już siecią — odstawiłem wędkę (Yeah)
Wyszedłem z osiedla, chcę stawiać kroki — duży kontrakt na stole (Yeah)
Myślisz, że hype’ując brata na scenie uczyłem się robić piosenki popowe? (Yeah)
Nie byłbym, kim jestem, gdyby nie mój braciak, chodzi mi o mindset i kwestie życiowe (Yeah)
Muzycznie prowadzę tu oddzielną szkołę, zaraz do odbioru synowie są
Są wyniki wzorowe
(Tu-tu-tu-tu-tu)
Dużo z tyłu mam ludzi, żaden nie marudzi, ubrudzimy łapy, jak trzeba
(Tu-tu-tu-tu-tu)
Duża dupa, Backwood'y, mi tyle do szczęścia potrzeba
(Tu-tu-tu-tu-tu)
Duża chemia na bloku, oby nie wbili do zioma, krzycząc: "gleba"
(Tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu-tu)
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Zamknij drzwi, oh, on zamknij drzwi
Puk, puk, puk skurwysyny
Written by: Alexander Gromek, Karol Żmijewski