Lyrics

Ona jest piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Ja takiej nie widziałem, dziś przez nią cały płonę Ta burza włosów, za chwilę w niej utonę Ma słodkie usta, a jej ciało opalone Jeżeli zechce, nawet wezmę ją za żonę Zapytam tylko, czy bolało bardzo Cię Jak spadłaś z nieba prosto w myśli me Od dzisiaj będzie gościć w każdym śnie Ja powiem wszystkim, że Ona jest piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Chcę na nią patrzeć, ot takie mam marzenie Jedno jest pewne, zbyt szybko go nie zmienię Jej każdy uśmiech i każde jej spojrzenie To jak narkotyk, ona jest mym natchnieniem Zapytam tylko, czy bolało bardzo Cię Jak spadłaś z nieba prosto w myśli me Od dzisiaj będzie gościć w każdym śnie Ja powiem wszystkim, że Ona jest piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będe nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będe nosił ją na rękach Piękna ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Ło o o, ło o o o, ło o o o, ło o o o Ło o o, ło o o o, ło o o o, ło o o o Ona jest piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca Piękna, a jej sukienka Taka ponętna, ja będę nosił ją na rękach Piękna, ja nie wymiękam Przed Tobą klękam, a Ty mnie wpuść do swego serca
Writer(s): Marek Biedrzycki Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out