Music Video

Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Raz Dwa Trzy
Raz Dwa Trzy
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Seweryn Krajewski
Seweryn Krajewski
Composer
Agnieszka Osiecka
Agnieszka Osiecka
Lyrics

Lyrics

Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila
Splecione ręce gdzieś na plaży, oczu błysk
Wysłany w biegu krótki list
Stokrotka śniegu, dobra myśl
To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach
Kropelka żalu, której winien jesteś ty
Nieprawda, że tak miało być
Że warto w byle pustkę iść
To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt chłodu ust, braku słów
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Odloty nagłe i wstydliwe, niezabawne
Nic nie wiedzący, a zdradzony pies czy miś
Żałośnie chuda kwiatów kiść
I nowa złuda, nowa nić
To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt chłodu ust, braku słów
Uciekaj skoro świt, bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt chłodu ust twych
Written by: Agnieszka Osiecka, Seweryn Krajewski
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...