制作
出演艺人
Maja Kleszcz
声乐
作曲和作词
Seweryn Krajewski
作曲
Agnieszka Osiecka
作词
制作和工程
Wojciech Krzak
制作人
歌词
Gdzieś w hotelowym korytarzu krótka chwila
Splecione ręce gdzieś na plaży, oczu błysk
Wysłany w biegu krótki list
Stokrotka śniegu, dobra myśl
To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt
Bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Chłodu ust twych
Deszczowe wtorki, które przyjdą po niedzielach
Kropelka żalu, której winien jesteś ty
Nieprawda że tak miało być
Że warto w byle pustkę iść
To wciąż za mało, moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt
Bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Chłodu ust, braku słów
Uciekaj skoro świt
Bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Chłodu ust twych
Odloty nagłe i wstydliwe, niezabawne
Nic nie wiedzący, a zdradzony pies czy miś
Żałośnie chuda kwiatów kiść
I nowa złuda, nowa nić
To wciąż za mało moje serce, żeby żyć
Uciekaj skoro świt
Bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Chłodu ust, braku słów
Uciekaj skoro świt
Bo potem będzie wstyd
I nie wybaczy nikt
Chłodu ust twych
Written by: Agnieszka Osiecka, Seweryn Krajewski