音乐视频

音乐视频

制作

出演艺人
Mad
Mad
表演者
Inespe
Inespe
表演者
DJ 600V
DJ 600V
表演者
作曲和作词
Mad
Mad
作曲
Inespe
Inespe
作曲
DJ 600V
DJ 600V
作曲
Sebastian Imbierowicz
Sebastian Imbierowicz
作词

歌词

Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Mikrofon moją bronią, wciąż nastawiony wrogo
Jedno słowo – strzał, przeładowanie
RH rewolucja nie ustanie
Razem z Emadem nie myślimy o zmianie
Przed nami stoi zadanie – atak
Wypełnię me zadanie – po to się uczyłem przez lata
Rolę spełniać lirycznego kata
Po natarciu ani moja będzie strata, ani twoja
Czego chcesz więcej? Szczeniak MC zaprawiony w bojach
(Mam siłę!) Bym wystawiał i strącał siła nieustająca
Ja zostać przecież muszę do końca
Z zajawką taką, jak stąd do słońca
Z familią, tu, gdzie nie wystarczy mieć szatę
Nie tam, gdzie pieniądz rządzi światem
Brat twoim wrogiem, wróg twoim bratem
Wszystko zrozumiane, zatem do roboty
Cele wyznaczone, mikrofony w dobre strony ustawione
Na atak, nie na obronę
Do tego wsparcie kogoś z mikrofonem musi być zapewnione
Czy mogę liczyć na ciebie Emade? (Załatwione)
O szacunek, a nie o koronę
Ja będę walczyć, póki sił mi starczy, ja wiem
Że będą tacy, którzy zechcą na mym grobie tańczyć
Ty będziesz ze mną tak jak z Legią Marczyk
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Niektórzy są w tej grze, aby kręcić kabonę
A RHX Skład odsłania prawdziwą przysłonę
Ja w hip-hopie tonę i podejmuję naszej kultury obronę, zakładam uniform
Imielińska familia przechodzi na ma stronę
Żołnierze podziemia, kamuflaż wizerunek zmienia
Nie można pozostawić tu tragedii cienia
Wzbić się na szczyt – to są szczeniackie pragnienia
Uzbrojony po zęby, a ubiór kryje i maskuje jak fluid na gęby
Chłopaki, idziemy tędy przygotować się na atak
Czekając na przywódcy znak, naprzód (A jak)
Mamy zamiar bronić szczeniackiej kultury
Bo z Inespem i Efi nauczyłem się słuchać i grać
Teraz staram się dawać do zrozumienia tylko ile mogę dać
Przygotowana walka (Nie ma innej możliwości)
To tylko daj mi znać
Nie ma na co czekać – co ma się stać, to się stanie
To prawdziwa rzeczywistość
A niech nastanie sprawiedliwość, obrona życia szczeniackiego
W konwencji klimatu podwórkowego
Wojnę wypowiadam każdemu frajerowi, który kpi
Z prawdziwej zajawki, to nic innego jak
Opowieści z podwórkowej ławki
Idziemy po zwycięstwo, ruszamy do przodu
Nie ma dla nas nie do przejścia schodów, słuchaj sukinsynu
Krótka u nas droga jest od słów do czynów
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Ty znasz Inespa (Znasz!), który w naszą moc nie wątpił
Uczył się na błędach, nigdy się nie skąpił
Zawsze wierzył, że rewolucja nastąpi
Zawsze wiedział, że nie należy się liczyć z dniem i dalej wiem (Że co?)
Trzeba śnić i tworzyć, żeby sen nie pozostał tylko snem
To nie jest istotne, czy w tym siedzisz, czy zaczynasz
Zawsze dbaj o dobry klimat
Na świat patrz z dystansem (Ta!)
Etykietek sobie nie przypinaj (Nie przypinaj)
Zostań w podziemiu, gdy na kasę leci ślina
(Bo ja) Ja z prawdziwymi się trzymam to byłby chyba finał
Nazywaj mnie Inespe z Imielina
Prawdziwość, być prawdziwym nad prawdziwością
Trzymać straże, podejdź, tu dzięciole – ja ci hip-hop pokażę
Reprezentować podziemie – zawsze o tym marzę
Tylko prawdziwych żołnierzy szacunkiem darzę
Moje wojsko flanem atakuje ściany
Taki rozkaz jest dany, a rymem rzucam jak granatami
W kawałku obsmarować mogę tego, co pomiata nami
Ja uniform mam na sobie
Działam hardcorowo, u mnie hardcore jest w dobie
Wietrze z imielinską familią kawał roboty robię...
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Musisz rozumieć, że wcale nie robię źle
I dobrze wiedzieć, że podejmuję walkę, więc (Zakładam uniform!)
Nie można w tej grze wcale zastanawiać się
Podejmuję działanie, mój hip-hop jest tworzony na przetrwanie
Written by: Inespe, Mad, Sebastian Imbierowicz
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...