制作
出演艺人
Baba Hassan
表演者
Oska030
表演者
Gracek
表演者
作曲和作词
Baba Hassan
词曲作者
Oskar Karol Hoffmann
词曲作者
Gracjan Reblitz
词曲作者
Justin Czerniewski
词曲作者
Kaspar Glowinski
词曲作者
Erol Saracoglu
词曲作者
Fabian Krönfeld
作曲
制作和工程
Lotuseffekt
制作人
歌词
Mordo, to jest flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą sex
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją prze-
Ja nie zasnę, bo to flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą żreć
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją przekimać
Łapa rośnie, ciężar problemów na karku
Wróżył skurwiel mi upadku i masz tfu, niedowiarku
I choć się czuje tak jak na tonącym statku
To problemy luksusowe, mam co wrzucić do garnków
Buch mi zapewnił parę stów bez podatku
Gdy twój influencer by się skurwił bez lajków
Jej smutno w taksówce, zostać tu nie ma szans już
No cóż, pies na baby, lecz dla suk nie mam czasu
Pato-młoda ma piętnaście wiosen raptem
Aż się zdziwił stary alkus, denaturat popił Sprite'm
I tak się pytam, czy ten młodzież dziś czy raper(?)
Czy to, mordo, proces jest selekcji naturalnej
Mordo, to jest flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą sex
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją prze-
Ja nie zasnę, bo to flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą żreć
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją przekimać
Na miarę szytym garniturze robię biznes
Na czarnej skórze twoja mała grzeje pizdę
Pięć razy w tygodniu moja banda robi fitness
Rosną liczby, rośnie biceps
Żaden wice - El President
W jedną stronę stronę bilet, zaraz ci załatwię w chwilę
Gonię kilka piłek, tak jak lewy w Barcelonie
Tu po buchu problemy zanikają w moment
Ja nie zasnę, bo to flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą żreć
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją przekimać
W moim dresie marokańska czekolada
Czerwone światła, kurtki ze sztucznego futra
Ona chodzi w szpilkach, codziennie malowana
Dopiero ją poznał i od razu chce się ruchać
(?)
(?)
Używane gumki leżą na podłodze
Odkłada telefon i otwiera moje spodnie
Wychowany przez ulicę
(?)
Daj mu jeszcze jedną, bo już traci siłę
Keepin' flex, keepin', keepin' flex
Ja nie zasnę, bo to flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą żreć
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją przekimać
(?)
(?)
Powiedz mi, czego tu szukasz, co ty robisz, żadna sztuka
Baby, nie łap mnie za słowa, tylko bierz do mordy fiuta
Daruj sobie tanie gadki, nie masz siana
Walisz pasa, potem odpierdala Ci do rana
Koka flex, flex, flex, na wynos z Maka
(?)
Mordo, to jest flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą sex
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją prze-
Ja nie zasnę, bo to flex, pare szmat na DM'ach, bo chcą żreć
Vaccum dry(?), (?), to nie Lay's
To jak kręgle nas zbija, choć już czwarta godzina bardzo chcę ją przekimać
Written by: Baba Hassan, Erol Saracoglu, Fabian Krönfeld, Gracjan Reblitz, Justin Czerniewski, Kaspar Glowinski, Oskar Karol Hoffmann

