音乐视频
音乐视频
制作
出演艺人
EmKaTus
声乐
Somai
声乐
Blackhoney
编程
作曲和作词
Kacper Bargiel
作曲
Mateusz Pawłowski
作词
Szymon Żur
作词
制作和工程
Blackhoney
制作人
歌词
Znowu umiem się uśmiechnąć, dla marzeń zgubiłem drogę
Olałem szkołę gotowałem dużo tracków na swoje
Mam wyjść bo przez noc, bez niej na zasnę mam głowę
Zniszczoną jebanym prochem chociaż go nawet nie biorę
Poznałem przemoc, znowu płaczesz pod kocem
Myślę jak odzyskać siano, typów chcę ranić przez forsę
Oby mi przeszło, bo to nie skończy się dobrze
Nie ma tu kolegów z klamą, są tacy z pięścią i całkiem niezłym rekordem
I nie wiem co ma znaczyć Twój wzrok, choć widzę więcej
Zrobię więcej w dzień niż zrobiłem w rok wciąż zdarty głos
I ciągnie się za mną twój krok, tylko to na {?}
Czymkolwiek poza tobą obojętność
Na fonie nie odebrane, na sumieniu kilka marzeń
Szymi to raper nie zjadam benzo
I ile znaczą wwoje słowa mówione w gniewie
Mówione pewnie wygra licznik nie mogę jebnąć
Tylko mi przyklep no ile bo nie wiem czy mam się szczerzyć
Czy wierzyć że kupię Cię słowem a nie perłą
A może wyjdę na chwile, pomyśle czy dając gwiazdy
Czy jestem warty tego byś tu była za mną
A nawet nie wiem ile jestem wart, poza tym ty nadajesz wartość
Nie istnieje sam, miałem mieć plan który pozalepia nasze blizny
A rany otwarte chcą wylewać, coś jak kran
What the fuck
Miałem nie najgorszy start, lecz zrobię wszystko
Żeby dzieci miały lepszy wiesz?
Co znaczy przyszłość w świecie wiesz czy wiesz
Nic, kiedy chcą plusować zaczynają łżeć
Ja potrzebuje tylko opleść dłonie w twoje palce
Mam tabletki na depresję których boję brać się
Mam wartości wbite w głowe których nie rozumiem
Mogę być Bogiem póki wierzę póki walczę
I to nie wszystko gubiłem się kilka lat
I kilka spraw do dziś z butem mi wjeżdża na kark
Mieliśmy latać tak jak Tony Stark, czuć się silni jak Hulk
Mamo dlaczego dalej kruszę się jak talk, kurwa mać
Za długo byłem nie śmiertelny, ale karma trafi wszędzie
Jak widziałbyś jej oczy to byś wiedział co to szczęście
Zrobię sześć zer zanim umrę nie mogę umrzeć przedwcześnie
Bo przed wiosną było ciężko a po wiośnie jeszcze ciężej
Musisz codziennie pakować w to całego siebie ja
Jakbym mógł to bym się dawał więcej ale kurwa jak
Tworzyć twarz tak jakbyś tego chciała bo inaczej ciężko tak
I czuję rany jak rozcinasz je skalpelem kurwa mać
To nie tak, może mam wydziarać mordę
A może mam ogolić banię i wsadzić spodnie dziewiątkę
Byłem kimś innym miesiące, od roku gonię pieniądze
Od stycznia nie jestem gościem który posunie Ci siostrę
Może być suka ważna, żeby była ważna to ona
Zacząłem robić bo tu nic się nie ruszało od słowa
Zacząłem nikać na chwilę, jak mi się świat przedawkował
Mogłem się witać ale z reguły żegnałem do Boga
I tyle ledów codziennie mi pomagało chamować
Bo jak się rozpędzi machina to kurwa schowaj się młoda
Jestem poryty na tyle że zacznę udawać Boga
Bo jestem jedynym gościem którego kurwa nie szkoda no zobacz
Written by: Kacper Bargiel, Mateusz Pawłowski, Szymon Żur


