制作
出演艺人
Kizo
声乐
Bletka
声乐
clearmind
声乐
作曲和作词
Kizo
词曲作者
Bletka
词曲作者
clearmind
作曲
制作和工程
clearmind
制作人
ENZU
母带工程师
歌词
Budzi mnie domofon z poleconym
Że chcą mnie gdzieś wezwać
Jest zima człowieku
To pora gdy chciałbym nikogo nie znać
Nie lubię zimna, nie piję grzanego wina
Zapominam o noszeniu szalu, nie mam za dużo polarów
Za to dwieście par okularów
Ulubione pary zakładam, choć nie ma słońca, jadę na herbatkę
Za długo nie mogę siedzieć w domu, bo wiąże się to z moim upadkiem
Choćby na gadkę, mam taki lokal, gdzie (?)
Pośród zamarzniętych okien, myślę sobie
Gdyby czerwiec był, nie siedzielibyśmy pod blokiem
Tylko wiem, że teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Małe krople deszczu
Gdy płyną po szkle
I niosą mnie tam, gdzie
To życie to sen
Marzę o słońcu i marzę o wodzie
Za oknem mgła
I jakoś tak gorzej mi zebrać się w garść
Bo teraz na deszczu moknie nam świat
I chcę lecieć tam, gdzie ciepła nie brak
I tak wkoło od lat
I czekam aż ciepły zawieje wiatr
I chcę widzieć słońce częściej niż w snach
I czekam od lat
Na nowy start, nie liczę strat
Chcę dziś od tak, postawić maszt
By wzniósł mnie tam, daleko tam
Gdzie wody mnie poniosą
Będę tam, gdzie wody mnie nie zniosą
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak ptaki
Teraz byśmy pływali na Kawasaki
Latali między falami jak...
Written by: Bletka, Kizo, clearmind