歌詞

Budzika ostry dźwięk Ożywia znowu zmysły me I tak zaczyna się Mój kołowrotek - zwykły dzień Najszybciej jak potrafię idę ulicą Po drodze mijam sto samotnych drzew I setki ludzi, których nie widzę I twoją twarz którą pamiętać chcę Więc mówię, "Stop", chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Schody do samych drzwi W dłoni trzymam zimny klucz Nie jestem sama, lecz Już nie słyszę twoich słów Najgłębiej jak potrafię muszę oddychać Bo w mojej głowie huczą tysiące spraw Już nawet nie pamiętam, jak się nazywam A twoja twarz... Czy ja naprawdę ją znam Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie! Więc mówię, "Stop" Chcę przestać biec i wreszcie się zatrzymać Hej! Pomóż mi! Więc mówię, "Stop", pamiętać chcę, a ciągle zapominam Zatrzymaj mnie!
Writer(s): Tomasz Konfederak, Bartosz Michal Wielgosz, Beata Elzbieta Bilyk-wozniak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out