歌詞

Tam gdzie noc zmienia dzień Ustaje myśli zgiełk Samotność skręca w inną stronę Puszcza lęk (puszcza lęk) Czuję mniej (czuję mniej) Od jutra będzie lżej Powtarzam to bez końca sobie Mogę w końcu nadszedł czas I wybaczę sobie znacznie więcej A gdy w żagle złapię wiatr Znajdziesz mnie I choć niebo ciemnieje znowu Idę pewnie przez noc do przodu Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie I choć wszystko się wokół chwieje Wiatr unosi pode mną ziemię Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie, uuuo Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie, uuu Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie, uooo Budzi mnie (budzi mnie) nowy dzień Przykleja mnie do dna Przewracam się na drugą stronę Może to (może to) Jeszcze sen (jeszcze sen) Który za długo trwa Jak się uwolnić od złych wspomnień? Do wieczora znów nie raz Zagubiona stanę na rozdrożach Czy gdy w żagle złapię wiatr (złapię wiatr) Znajdziesz mnie? Zamykam oczy, widzę cię Twój dotyk uspokaja mnie A wszystkie czarne myśli Znikają z mojej głowy Za oknem szumi morze i Wiem, że to mi się tylko śni Odpuszczam wszystkie winy Mój świat jest znowu prosty A gdy niebo ciemnieje znowu Idę pewnie przez noc do przodu Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie I choć wszystko się wokół chwieje Wiatr unosi pode mną ziemię Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie, uuuo Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie Nie oglądam się, z tyłu nie ma mnie
Writer(s): Konrad Bilinski, Karolina Maria Kozak, Natalia Weronika Szroeder Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out