歌詞

Soy de polonia, ładnej pani daje pesos Me gustas mi amore, mów mi Jeff Bezos Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok (heh, co?) We Włoszech w restauracji, proszę "one big coke" Soy de polonia, ładnej pani daje pesos Me gustas mi amore, mów mi Jeff Bezos Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok We Włoszech w restauracji, proszę "one big coke" One big coke for my friend one big coke for my girl For my mum torebka z Chanel and for father cigarette Znowu się seplania, na polskim omawiamy Dziady Ja Dziady robię w domu, z kolegami Z kolegami także piszę sprawdzian z romantyzmu Oni są na a humanie, więc nie spodziewam się cynizmu Ale w Polsce cos się powie, bo w Polsce każdy wie Że moja prawda, moją prawdą jest Więc podpisałem się tutaj moim nazwiskiem (ayy) A wyjebaną kapę dostałem, jakbym szedł po Gliwickiej Tak to tu w tym naszym pięknym Rybniku jest My nawet największy zakład dla zdrowych ludzi mamy Soy de polonia, ładna pani daje besos (daje besos) Me gustas mi amore, może pójdziemy na Euro? Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok (co?) We Włoszech w restauracji, proszę "one big coke" Soy de polonia, ładnej pani daje pesos (daje pesos) Me gustas mi amore, mów mi Jeff Bezos Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok (heh) Ostry to ja jestem Mam 18 lat, a przeżyłem więcej niż ty w zeszłym wcieleniu Robię tą muzykę 2 miesiące, a wyniki jakbym skończył Harvard Jakbym skończył sobie Oxford, jakby sam Robert Kubica Mówił: "Dawaj Jaca prosto" Soy de polonia Ładna pani daje besos, soy de polonia Soy de polonia Ładna pani daje besos (wow, ayy, ayy, prr) Kiza nie ma, no bo się nie dodzwoniłem (nie, nie) Panamera jadę stówka na godzinę (stówka) Kiedyś nie miałem, dzisiaj zakładam rodzinę (seks) Kiedyś nie miałem plików, teraz rosnę w siłę (Herkules!) AMG i Lambo to jedyne o czym marzę W drogiej restauracji sobie myślę o homarze Do picia Moët, a nie jakieś Tyskie lane (Żubr) Z dziewictwa okradamy twoja mamę (bitches) Soy de polonia, ładnej pani daje pesos (daje pesos) Me gustas mi amore, mów mi Jeff Bezos Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok (heh, co?) We Włoszech w restauracji, proszę "one big coke" Soy de polonia, ładnej pani daje pesos Me gustas mi amore, mów mi Jeff Bezos Sos się wylewa z kebsa, ostry jak jej wzrok (co?) We Włoszech w restauracji, proszę "one big coke"
Writer(s): Jacek Jacuś Pala Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out