音樂影片

音樂影片

積分

演出藝人
Growbox
Growbox
演出者
O.S.T.R.
O.S.T.R.
演出者
Soulpete
Soulpete
演出者
詞曲
Growbox
Growbox
作曲
O.S.T.R.
O.S.T.R.
作曲
Soulpete
Soulpete
作曲
Adam Ostrowski
Adam Ostrowski
作詞
Piotr Gędek
Piotr Gędek
作詞
Piotr Klimaszewski
Piotr Klimaszewski
作詞

歌詞

Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Taką płytę możesz nagrać tylko raz w swoim życiu
Nie ma dnia bez nawyków, ogień w rękach, krótki wybuch
Na osiedlach trudny wybór, być czy nie być, każdy Hamlet
Mamy relacje na żywo, na twych oczach prawdy target
Klasa z nami, Jordany, szary granit
Bagi, głebokie kieszenie jak bym miał być przeszukany
Notowani za dragi, rozboje, sprawy dużej wagi
Tak to my, źli, nielubiani, respektowani w swym gronie drani
Czemu, co, gdzie i po co? Nie powiem ci
Jestem raperem coś między dniem a nocą, nocą noktowizor
W oczach, sonar w uszach uczta dla duszy, Pete
Napierdala w bębny niczym w 94 Grundig
Tu Bałuty, Wawa, Lublin, styl jak miasta brudny
Zwalniają sekundy jakby czas był z nami spójny
Przemycamy wersy lepiej od Kolumbii, zostaw głowę
Na talerzu, Goryle nie jedzą rubli
W naszej skali, dla MC kanibalizm
Kamikadze więc nie radzę wyprowadzać z równowagi
Nic nie stracę, zgodnie z planem jestem sobą od zawsze
Jakby chodziło o ruchanie mógłbyś tylko popatrzeć
Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Każda dobra morda powie, że to klasyk przed nagraniem
Kanciarz to nie moja opcja, daję na sto każde zdanie
Zawsze sprawnie bracie, bo wyplułem setki zwrotek
Master Killer jak Marauder, ciągły postęp by być kotem
Bystry żołnież, wytrych słowem, świadomości dystrybutor
A jedyny trap to mina by powstrzymać falę głupot
Fanga w Kulfon, banda brudno leci jak Guerrillas
Krok, marsz, ruta wyznaczona, nie tonę w nowinkach
Rap klasyka, starych koni nie pozmieniasz, człowiek
Tu plastyczna jest wyłącznie operacja słowem
No Gimmick jak Krzysiek, lordowsko, finezyjnie
Nie kmini tego typek, co wlazł w to by błyszczeć
Bezwstydne no-skille z kabaretem marnym
Nie trybię co typie skierowało cię tu, zamilcz
Nie jestem fajny, jestem dobry, jest różnica
Nie sieję farsy, nie o to chodzi w tych rozgrywkach
Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Kiedy słyszę bit, muszę wiedzieć czy
Jestem narkomanem płyt, styl - Jeżu, Ostry, Pete i
Hip-Hop dla wszystkich, wysokich i niskich
Biednych, bogatych, odjebanych i brzydkich
Zabawke co ty miał w łapie (miał w łapie)
Written by: Adam Ostrowski, Growbox, Piotr Gędek, Piotr Klimaszewski, Soulpete
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...