Lyrics

Często słyszę Jak z ta sąsiadka było? Czy to na prawdę się wydarzyło? Zapewniam wszystkich bo tego nie ukryje W super stosunkach z moja sąsiadka żyje Na marginesie zmieniło się na lepsze Bo oprócz na przeciwko druga mam z boku jeszcze Doświadczeń nigdy dość wiec nie ukrywam Kolejne w tym temacie chętnie zdobywam Nikt mi nie powie teraz, że nie da się Zamiast sąsiadki jednej mięć sąsiadki dwie Bo oprócz z naprzeciwko mam jeszcze z boku Sąsiadkę miłą jakże gościnną także Nikt mi nie powie teraz, że nie da się Zamiast sąsiadki jednej mięć sąsiadki dwie Bo oprócz z naprzeciwko mam jeszcze z boku Sąsiadkę miłą jakże gościnną także Słyszałem kiedyś gdy byłem dzieckiem Należy pielęgnować to co blisko sąsiedzkie Ja skierowany silnie taka ideą Starannie kontynuuje dawno zaczęte dzieło Trzeba udrożnić rurę służę pomocą W nagłych przypadkach wyczyszczę komin nocą Sąsiadka jedna drugiej szepcze do ucha Dobry fachowiec z niego umie wysłuchać Nikt mi nie powie teraz, że nie da się Zamiast sąsiadki jednej mięć sąsiadki dwie Bo oprócz z naprzeciwko mam jeszcze z boku Sąsiadkę miłą jakże gościnną także Nikt mi nie powie teraz, że nie da się Zamiast sąsiadki jednej mięć sąsiadki dwie Bo oprócz z naprzeciwko mam jeszcze z boku Sąsiadkę miłą jakże gościnną także
Writer(s): Rafal Marian Bien, Marcin Siegienczuk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out