Lyrics

Nie zwykła lady Czy miałabyś ochotę na Roztańczonej nocy smak Powiedz, ze tak Bo nie ma takich diamentów Które by miały większy balsk Niż niezwykłe o czy twe Czy dasz mi je Nie ma na świecie tyle złota Za które można kupić cię Niezwykły urok w sobie masz Czy coś mi dasz Smakować by się chciało I ciągle mi mało Tak wiele by się dało za takie ciało Bo nie ma drugiego takiego wariata Poleciałbym za toną na koniec świata Nie zwykła lady Czy miałabyś ochotę na Niezapomnianych dni Roztańczonej nocy smak Powiedz, ze tak Urocza lady pocałuj mnie teraz i tu Bądź moim baby Namiętnie tak do mnie mów Baby lady Baby lady Najstarsze wino na świecie Nie smakuje dobrze tak Jak przecudne usta twe Czy dasz mi je I gdy mnie dzisiaj zapytacie Albo ona albo szmal Bez wahania biorę ją Ślicznotkę tą Smakować by się chciało I ciągle mi mało Tak wiele by się dało za takie ciało Bo nie ma drugiego takiego wariata Poleciałbym za toną na koniec świata Nie zwykła lady Czy miałabyś ochotę na Niezapomnianych dni Roztańczonej nocy smak Powiedz, ze tak Urocza lady pocałuj mnie teraz i tu Bądź moim baby Namiętnie tak do mnie mów
Writer(s): Dariusz Mata, Katarzyna Fusnik, Radoslaw Mateusz Mata Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out