Joga

Coraz bardziej retro, coraz mniej jestem fit I piszę te piosenki zamiast pilnować liczb Pokończyłem jakieś szkoły, pozbierałem dyplomy I został mi niepokój bardzo uogólniony I mimo że żyjemy w dekadzie lat '20 Dalej ciągnę na melodii, którą spisał wiek ubiegły Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Może być i tak, że nic już nie pomoże Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Ale póki co tylko piję na zdrowie Żyjemy w przyszłości, której nikt nie przewidział Każdy dostał mocno w ryj, ale nikt nie wygrał Egzaminu dojrzałości też nie zdał tutaj nikt Skoro cała okolica wdycha od pokoleń dym Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Może być i tak, że nic już nie pomoże Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Ale póki co tylko piję na zdrowie Coraz bardziej retro, coraz mniej jestem fit I kaszlę jak ten świat, w którym przyszło nam żyć Coraz bardziej retro, coraz mniej jestem fit I kaszlę jak ten świat, w którym przyszło nam żyć Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Może być i tak, że nic już nie pomoże Jeszcze parę lat i zacznę ćwiczyć jogę Ale póki co tylko piję na zdrowie