Lyrics

Gorące lato się zaczyna, słońce rozwija płatki róż Ulicą idzie cud dziewczyna, prawdziwy skarb zza siedmiu mórz Pobiegłem za nią jak szalony, uśmiechem przywitała mnie Urodą wprost zauroczony wyznałem szeptem słowa te O karo karo Karolino, dziewczyno z moich snów Tyś mej miłości jest przyczyną, do Ciebie wołam znów I jedno tylko mam życzenie - pozostań ze mną już Ty jesteś moim przeznaczeniem, a ja Twój Anioł Stróż I Karolina pozostała, radośnie nam mijały dni A kiedy miłość mi wyznała co noc piękniejsze miałem sny Jej oczy blaskiem przepełnione jak dwa ogniki jarzą się Jej usta miodem nasycone jak magnez przyciągają mnie O karo karo Karolino, dziewczyno z moich snów Tyś mej miłości jest przyczyną, do Ciebie wołam znów I jedno tylko mam życzenie - pozostań ze mną już Ty jesteś moim przeznaczeniem, a ja Twój Anioł Stróż O karo karo Karolino, dziewczyno z moich snów Tyś mej miłości jest przyczyną, do Ciebie wołam znów I jedno tylko mam życzenie - pozostań ze mną już Ty jesteś moim przeznaczeniem, a ja Twój Anioł Stróż
Writer(s): Zbigniew Opalka Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out