Lyrics

Wow Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić widząc ręce publiki (wow, wow) Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić cały w rękach publiki (wow, wow) Szczerze powiedzmy to tylko kilka spraw Ludzie dalej nie wiedzą gdzie znajduje się prawda Mam coś do powiedzenia przez zajebany warsztat (wow) Nie potrzeba mi tu twojego wsparcia (wow, wow, yea) Teraz już wiem, że nie warto Rozumiem ludzi mniej odkąd przytuliłem ten banknot I co pale i co jem, nie pytaj mnie o to samo Nie pytaj co się dzieje, zapytaj o moje wdzianko Sorki kochanie muszę biec co za dzień Portki ubrane, dużo stylu - czasu mniej Dzwoni manager, nowy deal, nowych pięć Dzwoni manager, nowi feat, serio nie chce Uuu ej, krzyczę w podzięce, portfele nie puste A krzyczą po więcej Ziomek teraz to skup się, nie mam czasu na brednie Ja i mój kumpel dobrze wiemy co lepsze (Wow, wow) Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić widząc ręce publiki (wow, wow) Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić cały w rękach publiki (wow, wow) Mam jeden i cel jestem tak bardzo powszechny Jedno wiem nie raz wyjebie się na plecy Jak palę to zbieram chęci, zabieg jest dosyć częsty Jak numer mi nie siedzi to wyjebie go do śmieci Skumaj co się dzieje, trochę luzu, widzę trzęsą ci się ręce Nie przejdzie to daj mi trochę więcej od siebie Zapatrzony w tą głębie, pierdolisz pierwsze lepsze Co znajdziesz w internecie - pojebie Co jest grane? (Co jest grane?) Co jest grane? (Co jest grane?) Mam na tacy podane teraz wszystko o czym marzę Kwestia czasu i dobre zachowanie (zachowanie) Kwestia czasu bo wszystko przemyślane (wow, wow) Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić widząc ręce publiki (wow, wow) Ja mam bucha, muzę i swoje przepisy (przepisy) Wy macie tylko wszędzie te pojebane dopiski (dopiski) Nie będę przecież bawił się, nie dla mnie te cyrki Serio chcę się bawić cały w rękach publiki (wow, wow)
Writer(s): Kamil Pisarski, Szymon Sobel Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out