Lyrics

Tyle przeżyłem, może kiedyś wrócę Teraz leżę i nic już nie czuje Cofam myślami do ciepłych miejsc Kiedyś byłem inny, teraz jestem sam Jestem sam Patrzysz na mnie Jestem inny Wytykają mnie palcami Na skórze pozostają odciski Proszę nie dotykaj mnie już więcej Proszę nie dotykaj mnie już więcej Proszę nie dotykaj mnie już więcej Chciałem mieć tutaj swoje miejsce Wszyscy ludzi i cały ten świat pęka od nienawiści Nie mam czasu, chce być wyżej Proszę zrób jeden krok ode mnie Chciałem mieć utaj swoja przestrzeń Wszyscy ludzie i cały ten świat nie motywują mnie Pod stopami pełno złudzeń Może kiedyś wstanę I naprawię świat Chociaż nie mam wielu zalet I mam parę wad To postaram się przekonać was I posklejam to co dzieli nas To co dzieli nas I posklejam to co dzieli nas Proszę nie dotykaj mnie już więcej Chciałem mieć tutaj swoje miejsce Wszyscy ludzi i cały ten świat pęka od nienawiści Nie mam czasu, chce być wyżej Proszę zrób jeden krok ode mnie Chciałem mieć utaj swoja przestrzeń Wszyscy ludzie i cały ten świat motywują mnie Pod stopami pełno złudzeń This is what I am This is what I am This is what I am
Writer(s): Agim Dzeljilji, Kamil Hussein, Maciej Kacperczyk, Paweł Kacperczyk Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out