Może już za trudno nam ze sobą
Chyba wolę zniknąć, niż się bać
U-u, u-u-u
Nie chcę więcej ran
Już nie wierzę nam
W żadne słowo
Nie da się tak szybko
Zacząć jeszcze raz
Jesteś tak do siebie niepodobny
Tamtej mnie też nie ma już jakiś czas
Może już za późno, późno już
Może już za późno u-u-u
Może tylko mi się zdaje
Może nic nie będzie dalej
Późno już
Mamy kłopot
Chyba wolę zniknąć
Niż w to dalej grać
Jestem tylko tłem, zamykam oczy
Okłamujesz siebie znów kolejny raz
Może już za późno, późno już
Może już za późno u-u-u
Może tylko mi się zdaje
Może nic nie będzie dalej
Za późno już...
Za późno już...
Może już za późno, późno już
Może już za późno u-u-u
Może tylko mi się zdaje
Może nic nie będzie dalej
Za późno już...
Za późno już...
