Credits

PERFORMING ARTISTS
EXA
EXA
Performer
asher
asher
Performer
EXY
EXY
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Adam Zamożniewicz
Adam Zamożniewicz
Songwriter
Kacper Trzaska
Kacper Trzaska
Songwriter

Lyrics

Droga do gwiazd
Nie mogę łapać
Próbuję z całych sił
Dlatego proszę dziś tylko o czas
Na wszystkie lepsze dni
W których będziemy śnić
Ale na pewno nie dziś
Mam dosyć dram, dram, dram, dram, dram
W tle leci Lady Pank, Pank, Pank, Pank, Pank (Jak za starych lat)
Lecę już długo w dół dlatego łapcie mnie
Bez ratunkowych kół widzimy się na dnie
Nie chcę tego zostawić, chcę próbować z całych sił
Bo jesteśmy tylko dziećmi wciąż nie rozumiemy ich
Będę bawić się do rana, może przyjdzie jakaś zmiana
Która sprawi że będę czuć się lepiej, ale nie dziś
Wciąż mamy czas by zdobyć wszystko co się da
Mam w sobie blask, o który ciągle muszę dbać
Nieważny staż, no bo i tak nie macie szans
Dlatego ja odsuwam się z dala od was
Tracę równowagę mam na głowie rollercoaster
O tym co robimy nie napiszą nigdy w książce
Ty się mocno spinasz, a dla nas to żaden problem
Teraz mogę przyznać, że nigdy nie było prościej
Teraz będziemy pić, tylko za lepsze dni
Bo mamy po co żyć, dla wspomnień i dla chwil
Będę pamiętał na starość podczas moich nocnych jazd
Będę czuł już tylko radość na mojej drodze do gwiazd
Droga do gwiazd
Nie mogę łapać
Próbuję z całych sił
Dlatego proszę dziś tylko o czas
Na wszystkie lepsze dni
W których będziemy śnić
Ale na pewno nie dziś
Mam dosyć dram, dram, dram, dram, dram
W tle leci Lady Pank, Pank, Pank, Pank, Pank (Jak za starych lat)
Lecę już długo w dół dlatego łapcie mnie
Bez ratunkowych kół widzimy się na dnie
Nawijam to do siebie z 2019
Trzy gwiazdy na piosence, tej nocy będzie najjaśniej
Tamte stare błędy sorki po nich już nie płaczę
Dziś życie tak jak wyścig no to zaczynamy jazdę
W podłogę wciskam gaz, mam już dość czerwonych świateł
Na radiu Lady Pank, licznik zamykam na zamek
A w głowie nostalgia, noce nad jeziorkiem
Chyba już wiem dlaczego tęsknię za latem
Dzisiaj odnawiam wspomnienia i mówią na mnie Egurrola
No bo tylko tańczę
Miałem spać, ale ludzie obok mnie nie pozwolą
Miałeś brać, tylko powiedz proszę po co
Toniesz w smutkach, nie wiem co powiedzieć, nie jesteś pod wodą
Jestem czysty tak jak łza, lecz głośniki z nami nieustannie płoną
(Nieustannie płoną, nieustannie płoną)
(Yeah, Yeah, Yeah, Yeah, Yeah, Yeah, Yeah)
Droga do gwiazd
Nie mogę łapać
Próbuję z całych sił
Dlatego proszę dziś tylko o czas
Na wszystkie lepsze dni
W których będziemy śnić
Ale na pewno nie dziś
Mam dosyć dram, dram, dram, dram, dram
W tle leci Lady Pank, Pank, Pank, Pank, Pank (Jak za starych lat)
Lecę już długo w dół dlatego łapcie mnie
Bez ratunkowych kół widzimy się na dnie
Written by: Adam Zamożniewicz, Kacper Trzaska
instagramSharePathic_arrow_out

Loading...