Lyrics

Czarny dres, wybijam stąd już nie mogę tu wytrzymać, muszę coś zjeść Jebany stres, nocą w miasto, kiedy życie przegina Pali się jazz, dobrze wiesz Kochamy życie, które często przeklinasz, nadchodzi kres Przygotuj się, bo to na pewno jeszcze nie jest pierdolony finał życia sens Możesz mi mówić co mam, ale nie muszę się słuchać Wpadnie i wypadnie dreszcz, hejterzy mogą się yyy Gorzej, kiedy przychodzi kolejna głucha noc Jak nie urok deszcz, proszę Cię kochanie otrzyj łzy Modlę się o to, by przeszły złe sny Twoje zdrowie, pogotowie nie pomoże na jebany syf Brachu pójdziemy z tym do piachu Dawaj, ładuj gryf koniec strachu przejmujemy życie, dobrze znasz ten styl Czarny dres, wybijam stąd już nie mogę tu wytrzymać, muszę coś zjeść Jebany stres, nocą w miasto, kiedy życie przegina Pali się jazz, dobrze wiesz Kochamy życie, które często przeklinasz, nadchodzi kres Przygotuj się, bo to na pewno jeszcze nie jest pierdolony finał życia sens Wiedzą już jak brzmi moja ksywa Serce bije mocniej, przy muzyce odpoczywam Chce naprawiać, nie zamiatać pod dywan Serce bije mocniej, P56 nagrywa Bierz to i wbij sobie w serce W głowie się pierdoli, ale chce tego więcej Moje wnętrze złożone z muzyki Dla mnie te dźwięki jak dla Ciebie narkotyki Przejście nie chce konkurencji Dobrze wiesz, że zawsze będę sobą Jedyny oryginał we mnie źródło esencji Ty jak będziesz w porządku także będę z Tobą P56, ćpaj sport, życie katuj zrób to dla siebie A nie dla przykładu Masz czas, zawsze możesz zjebać Wiem bywa ciężko, ale spróbuj się nie dać (ooo) Jesteś inny od innych, nie dla przykładu Jesteś inny od innych, jak możesz to się ratuj Jesteś inny od innych, bo tak serducho gra tu Jesteś inny od innych, jak chcesz to zrozumieć sto razy se przykatuj Czarny dres, wybijam stąd już nie mogę tu wytrzymać, muszę coś zjeść Jebany stres, nocą w miasto, kiedy życie przegina Pali się jazz, dobrze wiesz Kochamy życie, które często przeklinasz, nadchodzi kres Przygotuj się, bo to na pewno jeszcze nie jest pierdolony finał życia sens
Writer(s): łukasz Dudziński, łukasz Pękacki Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out