Teledysk

Pezet - Zonda (prod. Auer)
Obejrzyj teledysk {trackName} autorstwa {artistName}

Dostępny w

Kredyty

PERFORMING ARTISTS
Pezet
Pezet
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Jan Kapliński
Jan Kapliński
Composer
Marek Teodoruk
Marek Teodoruk
Lyrics

Tekst Utworu

Dzisiaj Wawa jak Paryż wygląda jak spalona słońcem na Bali Marzy mi się plaża jak w Cali, gdy przez słomkę sączysz Campari Twoje oczy jak czary, gdy będziemy w nocy wracali To będzie wyglądać Jakbyś była szybka i droga jak Pagani Zonda z Italii Dla mnie jesteś Ferrari, coś jak konta w Szwajcarii Coś nas wiąże i łączy, jakbym dobrze cię splątał - kinbaku shibari Wir w baku i w bani, na szosie szybko znika nam droga Ty od słońca masz piegi na nosie Ja jak Jurij Gagarin będę pierwszy w kosmosie Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Chodzisz za mną jak cień (cień), noc zamienia się w dzień (dzień) Gram z dziesiątką jak Messi, ty masz dwa i siedem do setki Dzień zamienia się w noc (noc), ciągle nie mówisz stop (stop) Chcesz być droga i modna jak sportowe Pagani Zonda Ej Twoje usta są zimne jak lód w kostkach, ale twoja skóra jest wrząca Tańczysz jakbym miał się nie cofać Patrzysz jakbym miał się nie wtrącać Twoje usta są zimne jak lód w kostkach, ale twoja skóra jest wrząca Jesteś naraz zimna i gorąca (zimna i gorąca) Twoje włosy blond jak ze złota, mokre teraz jak mokra Włoszka Jawisz mi się jak Matka Boska, bawimy się jak mafia włoska Takie jak ty potrafią zostać i do rana pić zdrowie do dna Za to życie szybkie i drogie, coś jak sportowe Pagani Zonda Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Wejdźmy w ten zakręt driftem, szybciej, dziś bez żadnych przemyśleń Niech noce będą długie i błogie, życie szybkie i drogie Chodzisz za mną jak cień (cień), noc zamienia się w dzień (dzień) Gram z dziesiątką jak Messi, ty masz dwa i siedem do setki Dzień zamienia się w noc (noc), ciągle nie mówisz stop (stop) Chcesz być droga i modna jak sportowe Pagani Zonda Chodzisz za mną jak cień (cień), noc zamienia się w dzień (dzień) Gram z dziesiątką jak Messi, ty masz dwa i siedem do setki Dzień zamienia się w noc (noc), ciągle nie mówisz stop (stop) Chcesz być droga i modna jak sportowe Pagani Zonda
Writer(s): Marek Aureliusz Teodoruk, Jan Pawel Kaplinski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out