Слова

Wybacz mi, Ojcze, że bałem się tak Wybacz mi, Boże, bo tak Wiatry wieją krzywe Twoje drzewa, oh, stoją wciąż żywe One są nadspokojne w twoim tle W twoim tle Zapomnij, kiedy mówi Zapomnij, że jestem to Zapomnij, kiedy mówi Zapomnij Halo, wodospad, halo, wodospad Halo, wodospad, halo, wodospad Wybacz mi, Ojcze, że bałem się tak Wybacz mi, Boże, bo tak Halo, wodospad, halo, wodospad Wody runą wielkie Nieboskłonem ja jestem, to piękne Jestem tu taki zwyczajny w twoim tle W twoim tle Zapomnij, kiedy mówi Zapomnij, że jestem to Zapomnij, kiedy mówi Zapomnij, że jestem to Halo, wodospad, halo, wodospad Halo, wodospad, halo, wodospad Wybacz mi, Ojcze, że bałem się tak Wybacz mi, Boże, bo tak Halo, wodospad, halo, wodospad
Writer(s): Marek Leszek Dziedzic, Michal Pawel Panszczyk, Michal Jakub Szpak Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out