Lyrics

Idę przez mgłę Ponad miastem milczy niebo A wołają mnie Twoje dłonie, twój język Odmierzam czas I zostawiam świat za sobą Chcę ukryć się w Tobie znów Idę przez mgłę Mleczną drogą mijam księżyc A otacza mnie Labirynt ciał niebieskich Słońcem mi bądź Pomóż mi odnaleźć drogę Ja spłonąć chcę w Tobie znów Jestem by kochać Cię Bez wytchnienia przez noc i dzień Nie wypuszczę Cię z moich rąk Nawet jeśli nas porwie prąd A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd Biegnę przez mgłę Księżyc mruga do mnie okiem A witają mnie Twoje usta i dłonie Oddycha noc Ja oddycham razem z Tobą Chcę ukryć się w Tobie znów Jestem by kochać Cię Bez wytchnienia przez noc i dzień Nie wypuszczę Cię z moich rąk Nawet jeśli nas porwie prąd A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd Jestem by kochać Cię Bez wytchnienia przez noc i dzień Nie wypuszczę Cię z moich rąk Nawet jeśli nas porwie prąd A kiedy minie, kiedy minie kolejny sztorm Silniejsi wyjdziemy na nasz ląd
Writer(s): Maciej Tacher, Konrad Bilinski, Grzegorz Hyzy Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out