Music Video

Credits

PERFORMING ARTISTS
Bedoes 2115
Bedoes 2115
Performer
Kubi Producent
Kubi Producent
Performer
COMPOSITION & LYRICS
Jakub Salepa
Jakub Salepa
Composer
Paweł Golec
Paweł Golec
Composer
Jarosław Zawada
Jarosław Zawada
Composer
Borys Przybylski
Borys Przybylski
Lyrics
Łukasz Golec
Łukasz Golec
Lyrics

Lyrics

Pamiętaj, że ludzie to wilki Miej oczy szeroko otwarte, ciupagę trzymaj w garści Ale nie zapominaj, że masz serce dla biednych, bogatych się wystrzegaj Jest zimno na ulicach, a demony tańczą Jest zimno na ulicach, a demony tańczą sambe Złe słowo o rodzicach, to przestanie być zabawnie Na moim brzuchu blizna, bo kiedyś prawie umarłem Ja jestem w Wadowicach, modlę się przed Janem Pawłem Widziałem spadającą gwiazdę w miejscu gdzie się kitra rzeczy, gdy psy wpadają na klatkę Uważaj, co mówisz głupki gadają jak paple Mordo pomyśl jak zarobić, nie jak zabrać ją na randkę To dla tych od szóstej, hej i dla tych do szóstej Stare koleżanki mnie błagają o podwózkę, ale nie ma dla nich miejsca mimo tego, że są puste Piach, deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik Piach, deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik Wszystko dla rodziny Już niczym się nie martw, jak coś to coś wymyślimy Widziałem góry, widziałem doliny, nie boje się wichury i nie boje się lawiny Już nie boje się gróźb, jeśli to nie klub to omijam tłum Wolę mieć garstkę przyjaciół wiedząc, że żaden to tchórz Nawet stojąc w nowych ciuchach mamy w sobie stary ból Nawet chodząc w nowych butach mamy w sobie stary bunt Parę lat temu biła nas policja, dzisiaj tracę pamięć, gdy ktoś pyta o nazwiska Olej to, co napisał o nas pismak Jeśli chcesz znać prawdę to mnie spytaj, mówię Parę lat temu biła nas policja, dzisiaj tracę pamięć, gdy ktoś pyta o nazwiska Olej to, co napisał o nas pismak Jeśli chcesz znać prawdę to mnie spytaj, Borys Piach deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik Piach deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik Piach, deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Piach, deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Raz, dwa, hej! Piach deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik Piach deszcz, śnieg prosto w oczy W kraju gdzie każdy knuje, jak zarobić Po swoje będę szedł tak długo, jak mam nogi Pod górę jak Janosik
Writer(s): Borys Przybylski, Jaroslaw Zawada, Pawel Golec, Lukasz Golec, Jakub Salepa Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out