Lyrics

Ogólnie to, mam na imię Kuba I chcę wam opowiedzieć historię Która jest na maksa prawdziwa Na maksa szczera i na maksa nasza, moja Ode mnie dla was Więc, jeśli masz chwilę teraz tego wieczoru Posłuchaj tego do końca Pozdro Chyba nie mieliśmy szczęścia Albo nie chciałem pamiętać Za każdym razem rozboli mnie głowa Jak wrócę sobie w tamte miejsca Nie mogła mnie mieć żadna A sprawdzam wciąż Instagram Widzę tylko dupy które piszą Że muzyka ich ukaja i jest ważna Prawdziwą historię usłyszysz ode mnie Trawa była mokra Jechałem z ziomeczkiem rowerem na stadion Bo się miał tam spotkać Ona myśli, że zobaczy się ze mną A prowadząc rower idzie inny koleś W momencie gdy siedzę u byłej na chacie I gadam z jej babcią przy jej stole Była taka sytuacja że mój ziomal Nie odbierał telefonu Napisałem chyba parę wiadomości W ostatniej "Czy może ci pomóc?" To śmieszne, że minęło pięć lat Jak na tamtej wiosce powiedział jej siema Bo życie potrafi zagubić i zranić A wiesz co? Oni są w związku do teraz Zeswatałem zioma co go znam od dziecka W życiu mu się kończą zakręty Ja robię muzykę a śmiechy znajomych Zmieniłem w trochę zarobionych pieniędzy i co? Kochaj ją, zmieniaj świat, nigdy nie wiesz co cię czeka Każdy błąd zniszczy czas, raczej nie warto narzekać Muzyka zmieniła na maksa podejście Bałem się od zawsze ludzi W gimnazjum poznając dziewczynę To nie potrafiłem jej nawet przytulić I ciężko jest mi o tym mówić Ja rzuciłem szkolę a oni na studiach Spotykam dziewczyny z mojej byłej klasy I czuję się przy nich jak gówniarz Widzę w życiu te kompleksy, ale kocham je Przeproszę tyle dziewczyn, dawne życie moje jest Płakałem tyle razy, piszę dla was nowy tekst Prawdziwie zagubiony Nie robię muzyki, bo idę na przesłuchanie No i zdaję sobie sprawę, że czas mnie ponagla Pisze do mnie Step, "Kiedy podeślę numery?" Potem dupa ryje głowę, że chyba będzie wpadka Chciałem normalnego życia a stać nas jedynie By żyć na melanżach Potrafię pomóc ale zapominam o swoich Prawdziwych przyjaźniach Mój ziomal zaraz weźmie ślub Ja dalej nie będę z jedną Nie wiem czy to dobry ruch Ale ma szczęście na pewno (Szczęscie na pewno) (Szczęscie na pewno) (Szczęscie na pewno) (Yeah, yeah, yeah) Widzę w życiu te kompleksy, ale kocham je Przeproszę tyle dziewczyn, dawne życie moje jest Płakałem tyle razy, piszę dla was nowy tekst Prawdziwie zagubiony
Writer(s): Nejc Razpotnik, Jakub Kaszkur Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out