Lyrics

Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Masz swą wolę W komplecie z honorem Znajdziecie to aby w pore Bo przeciez chore to Dlatego to pierdolę, a co! Mam się przejmować, stresować? Chodzic żałować, pierdolę! Bo wole to niz się ścieniować, po co? Jebać to, weź sam zobacz Bo chodzi o to By sie spróbować zdystansować To jest motto, no i Ja to pierdolę Nie wczuwam się i nie proszę Tworze swoje, to gorzej Lub lepiej złoże, masz to sklepie Tak normalnie, ja pierdolę Trudno co zrobić i tak chuj mnie obchodzi Czy ktoś się w tym ze mną zgodzi! Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Nie wczuwam się, nie proszę Pierdolę to, co zrobić I tak chuj mnie obchodzi O co tu w tym wszystkim chodzi! Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Masz swą wolę W komplecie z honorem Znajdziecie to aby w porę Bo przeciez chore to Dlatego to pierdolę, a co! Po co pierdolić jak sie nie ma pojęcia? Pierdoli dęciak - coś wkręca i świruje mędrca Ja pierdolę co on mówi Pierdoli jeden z drugim, tak? Pierdoli tak, że sam powoli się w tym gubi Ja pierdolę to, sram na to Ja na to lachę wykładam Pierdole to! nie gadam Spierdalaj! robię co chcę To mi wypada Jak zmagam się z czymś, wymagam, Przykładam się, Chce to padam i pierdolę to! Do niczego się nie zmuszam Chce to się wybijam Nie chcę, no to się nie ruszam Normalne, pierdolę! Bo człowiek nie jest taki (nie?!) By całe życie za nic wypruwać se flaki. Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Nie wczuwam się, nie proszę Pierdolę to, co zrobić I tak chuj mnie obchodzi O co tu w tym wszystkim chodzi! Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Masz swą wolę W komplecie z honorem Znajdziecie to aby w porę Bo przeciez chore to Dlatego to pierdolę, a co! Pierdolę kanony, pierdolę być wyważony (taa!) Szczerze to pierdolę Bo to jakieś zabobony, to że Ktoś ma blizny, przy tym Trochę charyzmy, to już słyszy pierdolenie że to same wulgaryzmy Ja pierdolę to! Pierdolę bale i tak dalej Pierdolę to, bo zapalę I zaraz jest to skandalem Ja pierdolę to! Tak jak pierdolę wszechwiedzących, co pierdoli że wie wszystko i we wszystko chce się wtrącić To jest rap! tak jak z przed lat Zanim kontrakt opanował ten świat Ten rap nie padł, a jak! On jest w nas cały czas Jeden hałas, tak wolę Robie rap kurwa mać! (taaa?) a nie pierdolę! Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Nie wczuwam się, nie proszę Pierdolę to, co zrobić I tak chuj mnie obchodzi O co tu w tym wszystkim chodzi! Każdy robi co chce, dobrze lub źle Sam to już wie najlepiej Wyłączcie to jak chcecie Masz swą wolę W komplecie z honorem Znajdziecie to aby w porę Bo przeciez chore to Dlatego to pierdolę, a co!
Writer(s): Rafal Poniedzielski, Damian Szwed Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out