Lyrics

Ty oczekujesz od niego czułości małego aktu On niczego nieświadomy sprasza do domu chłopaków Żyjesz wciaż w braku bliskości, której pragniesz tak bez reszty On niestety jest zajęty, bardzo ważne interesy Sama nie wiesz czy to z Tobą nie tak coś, jesteś rozdarta Myślisz często czy lepszego znajdziesz w tym mieście chłopaka Znaleźć ciche miejsce, płakać, tak by nikt tego nie spostrzegł Czy już żaden facet w życiu nie spełni tych Twoich potrzeb Coś zmieni wytworny pogrzeb tej relacji, przyjdzie nowa Czy nastepny raz wyrazić masz pragnienia, sama zobacz Facet to nie idealny byt, lecz kilku czuje bluesa I zazwyczaj to nie ten, który bazuje na pokusach Ma empatii w sobie tyle, by wiedzieć czego Ci trzeba Życzę każdej z Was, by znalazła takiego faceta Ile w Tobie cierpliwości jest dobra dziewczyno By poświęcić siebie, aby zwyciężyła miłość? Ile wybaczyć potrafisz, powiedz by to wszystko żyło Ile ran w Twoim sercu jeszcze się nie zagoiło? Powiedz mi, czy myślałaś o tym dobra kobieto Czy to sens ma, kiedy jego serce jak beton? Jesteś więcej warta, może to już czas na detox? Chyba nic bardziej nie boli - drugim planem być dla niego Twoje piękne serce, ma para i skarbów tego świata Kiedy w oczach najbliższego Ty ujrzałaś swego kata Fałszywego brata atak niczym przy wojnie z uczuciem On chciał zabić miłość i od konsekwencji uciec Chciałaś tylko pokazać mu piękno oraz całą resztę Ale nie wiedziałaś, że rzucasz diamenty przed wieprze Obojętne dla Niego, co dla Ciebie najważniejsze Powiedz, jest nadzieja jeszcze, czy już czas wyzwolić przestrzeń Ja sam nie wiem czemu czasem jesteśmy nieczuli Na rozterki ukochanych i patrzymy na nie z góry Szaniec, który wyboisty szlak ma jest ponury To samotność, a Ty wsiadasz tu do taniej fury Każda piekna dusza zasługuje na szczęście Każda piękna kobieta zasługuje na miłość Czemu zatem dajesz się upodlić, zmień swoje podejście Bądź cierpliwa, książę z bajki przyjdzie, da Ci wszystko Ile w Tobie cierpliwości jest dobra dziewczyno By poświęcić siebie, aby zwyciężyła miłość? Ile wybaczyć potrafisz, powiedz by to wszystko żyło Ile ran w Twoim sercu jeszcze się nie zagoiło? Powiedz mi, czy myślałaś o tym dobra kobieto Czy to sens ma, kiedy jego serce jak beton? Jesteś więcej warta, może to już czas na detox? Chyba nic bardziej nie boli - drugim planem być dla niego
Writer(s): Adrian Swiezak, Roman Pawel Lachowolski Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out