Lyrics

Fast Life Sharky Ty tworzysz falę, ja tworzę tsunami Nie mam matury, a rządzę szkołami Czerwona książka, bo chcę mieć rewolwer Kiedy opróżnię to zatańczysz zorbę Chcę Louis na torbie i pełną mieć torbę Takim papierem załatwia się problem Takim papierem załatwia się problem Duże ryzyko, zatrudniam ochronę Ty tworzysz falę, ja tworzę tsunami Nie mam matury a rządzę szkołami Czerwona książka, bo chcę mieć rewolwer Kiedy opróżnię to zatańczysz zorbę Chcę Louis na torbie i pełną mieć torbę Takim papierem załatwia się problem Takim papierem załatwia się problem Duże ryzyko, zatrudniam ochronę Takim papierem załatwia się problem Nie brudzę paluchów, po to mam forsę Pod garażem całą flotę, AMG, Merol, obok chcę Rover, skrrt, skrrrt SUV, się nie skończę mordo nie licz moich dni, yeah Czemu mi mówisz, a chuja się znasz Cena, waluta i to jest mój czas, hej Nie męcz dupy, pierdolisz gówno jakbyś był skuty Nie jestem głuchy, nie jestem głupi Przewidzę kroki, przewidzę ruchy Jestem tu pierwszy, nie jestem drugi Ciężka robota, nie droga na skróty, huh, ej Ciężka robota, nie droga na skróty, ej, yeah Nawijam to, nie jestem skuty, huh Widzę jej cycki, widzę jej suty (hej, je, je, je) Ty tworzysz falę, ja tworzę tsunami Nie mam matury, a rządzę szkołami Czerwona książka, bo chcę mieć rewolwer Kiedy opróżnię to zatańczysz zorbę Chcę Louis na torbie i pełną mieć torbę Takim papierem załatwia się problem Takim papierem załatwia się problem Duże ryzyko, zatrudniam ochronę Ty tworzysz falę, ja tworzę tsunami Nie mam matury a rządzę szkołami Czerwona książka, bo chcę mieć rewolwer Kiedy opróżnię to zatańczysz zorbę Chcę Louis na torbie i pełną mieć torbę Takim papierem załatwia się problem Takim papierem załatwia się problem Duże ryzyko, zatrudniam ochronę Na sobie świeże ciuchy Ty zabijasz smutki łykając berbeluchy W necie jesteś flexer, a w domu karaluchy Nie należysz do mej grupy (dobra) Lecę jak chcę, w przyszłości chcę mieć swój jebany jet Zwiedzę se Francje i zwiedzę LA Nic nie rozumiesz, bo Ty jesteś pet Nic już nie widzisz, bo Ty jesteś kret Kopiesz se dołki Zamknij kurwa mordę, nara, papa no i sorki Ty tworzysz falę, ja tworzę tsunami Nie mam matury, a rządzę szkołami Czerwona książka, bo chcę mieć rewolwer Kiedy opróżnię to zatańczysz zorbę Chcę Louis na torbie i pełną mieć torbę Takim papierem załatwia się problem Takim papierem załatwia się problem Duże ryzyko, zatrudniam ochronę Hahaha, pierdolę, co ja nawinąłem
Writer(s): Niles Hollowell-dhar, Patrick Junior Chukwuemka Okogwu, Christopher Van Den Hoef, John James Borger, Alexander Van Den Hoef Lyrics powered by www.musixmatch.com
instagramSharePathic_arrow_out