Rany

Yeah, yeah Pozostały rany Jestem, jestem, jestem, jestem pojebany Yeah, yeah Pozostały rany, długo byłem sam Jestem pojebany, nie odróżniam barw Gadam sam do siebie już kolejny raz W sumie dobra, tak naprawdę tylko robię rap, ej One rozebrane chcą bym z nimi spadł Diabeł na to patrzy, czekając u bram Wokół dziwne znaczki rozszyfrować mam W mym plecaku Hello Kitty leży broń na gaz (Nie no, ona jest legalna jak coś, nie) Pozostały rany długo, byłem sam Jestem pojebany, nie odróżniam barw Gadam sam do siebie już kolejny raz W sumie dobra, tak naprawdę tylko robię rap, ej One rozebrane chcą bym z nimi spadł Diabeł na to patrzy, czekając u bram Wokół dziwne znaczki rozszyfrować mam W mym plecaku Hello Kitty leży broń na gaz Leży broń na gaz, jebać cały świat Ludzie wkurwieni na Ciebie za to, że masz vibe Hidden to nasz raj Wchodzę tu solo już kolejny raz One mi mówią, że to już mój czas Jesteśmy młodzi i oddani w rap, rap, rap, yeah Nie dają śnić, mówią jedynie jesteś pojebany Chciałeś się bić po pierwszym wersie uciekasz do mamy, yeah Ja nie mam wielu żyć dlatego w pełni je wykorzystamy, yeah, yeah, yeah Suko nie ma mowy, że wejdziesz mi w plany Raz, dwa, trzy Pozostały rany długo byłem sam Jestem pojebany nie odróżniam barw Gadam sam do siebie już kolejny raz W sumie dobra tak naprawdę tylko robię rap, ej